Białoruś. Sto tysięcy protestujących na ulicach Mińska. Starcia z milicją

W niedzielę w Mińsku oraz innych miastach Białorusi miały miejsce kolejne protesty. Demonstranci żądali m.in. uwolnienia więźniów zatrzymanych w sobotę w Soligorsku. W celu przepędzenia tłumu milicja użyła armatek wodnych. Zatrzymano ponad 140 osób.

bialorusBiałoruś. Milicja użyła armatek wodnych wobec protestujących
Źródło zdjęć: © East News

W sobotnie popołudnie w liczącym sto tysięcy mieszkańców Soligorsku doszło do zatrzymań opozycjonistów. Milicja aresztowała tam 20 osób - w większości byli to członkowie komitetu strajkowego z tamtejszych zakładów produkcji nawozów potasowych "Biełaruśkalij". Zakład wstrzymał produkcję w pierwszych dniach po ogłoszeniu wyniku sierpniowych wyborów prezydenckich.

To był jeden z przyczynków do niedzielnych manifestacji w całej Białorusi. Telewizja Biełsat podaje, że w ramach solidarności z zatrzymanymi tylko w Mińsku manifestowało ponad sto tysięcy ludzi.

Jak podaje białoruska sekcja radia "Swoboda" (tak nazywane jest na Białorusi i w Rosji "Radio Wolna Europa") obecnie na Białorusi przetrzymywanych jest 77 więźniów politycznych. Demonstranci domagali się ich uwolnienia, a milicja po raz kolejny użyła siły.

Podczas starć na ulicach Mińska do rozpędzenia tłumu użyto armatek wodnych. Z kolei w czasie protestów w Witebsku milicja użyła gazu łzawiącego. Oficjalnie władze tłumaczą się, że używają siły, ponieważ zgromadzenia są nielegalne.

Podczas manifestacji w stolicy Białorusi służby zatrzymały w niedzielę co najmniej 10 osób. W całym kraju, jak podaje Centrum Praw Człowieka "Wiasna", milicja zatrzymała ostatecznie ponad 140 osób.

Białoruś. Aleksander Łukaszenka nie odpuszcza

Niedziela to 57 dzień protestów na Białorusi. Trwają one od 9 sierpnia, gdy odbyły się wybory prezydenckie. Ogłoszono, że wygrał je urzędujący prezydent Aleksander Łukaszenka, zdobywając niemal 80 proc. głosów - czego nie uznały ani organizacje międzynarodowe, ani sami mieszkańcy Białorusi.

Od tego czasu zwolennicy opozycyjnej kandydatki w wyborach - Swietłany Cichanouskiej - wychodzą w każdy weekend na ulice swoich miast, domagając się powtórzenia wyborów.

Białoruska władza szczególnie obawia się jednak nie weekendowych manifestacji, a komitetów strajkowych, które mogłyby wstrzymać pracę w dużych zakładach przemysłowych kraju. Dlatego, widząc przejawy niesubordynacji podobne do tych w Soligorsku, reaguje bardzo ostro.

Zobacz też: Łukaszenka jak lemur z "Pingwinów z Madagaskaru"?

Wybrane dla Ciebie
Skradzione auto odnalezione pod Śnieżką. Było ukryte w kosodrzewinie
Skradzione auto odnalezione pod Śnieżką. Było ukryte w kosodrzewinie
USA z nową strategię pomocy dla Gazy. "Pas humanitarny"
USA z nową strategię pomocy dla Gazy. "Pas humanitarny"
Rosyjskie rakiety uderzyły w Ukrainę. Wielu zabitych i rannych
Rosyjskie rakiety uderzyły w Ukrainę. Wielu zabitych i rannych
Koalicja PiS i Konfederacji? Tak, ale bez kluczowych polityków
Koalicja PiS i Konfederacji? Tak, ale bez kluczowych polityków
Po fali krytyki MEN wycofuje się z rewolucyjnego pomysłu
Po fali krytyki MEN wycofuje się z rewolucyjnego pomysłu
Awaria telefonu alarmowego. System pogotowia w trybie offline
Awaria telefonu alarmowego. System pogotowia w trybie offline
USA monitorują Gazę. Drony mają czuwać nad rozejmem
USA monitorują Gazę. Drony mają czuwać nad rozejmem
"Nie sądzę". Były doradca Trumpa o "przyjaźni" z Putinem
"Nie sądzę". Były doradca Trumpa o "przyjaźni" z Putinem
Złe wieści dla Netanjahu. Większość nie chce go w wyborach
Złe wieści dla Netanjahu. Większość nie chce go w wyborach
Kiedy Trump uderza… z baryłki [OPINIA]
Kiedy Trump uderza… z baryłki [OPINIA]
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Kulisy konwencji PiS. Kaczyński chciał programu, ale nie krytyków. Partia szykuje się na kampanię
Kulisy konwencji PiS. Kaczyński chciał programu, ale nie krytyków. Partia szykuje się na kampanię