Bezdomni zatrzymani w związku z zabójstwem kolegi
Policjanci zatrzymali pięcioro bezdomnych, którzy mają związek z zamordowaniem swojego kolegi, także bezdomnego. Mężczyzna został zaatakowany w jednym z katowickich kanałów ciepłowniczych, a później wyciągnięty na zewnątrz i dobity nożem.
20.04.2010 | aktual.: 20.04.2010 11:42
Troje podejrzanych odpowie za zabójstwo, dwoje pozostałych za niepowiadomienie o przestępstwie - podała katowicka policja.
Zakopane zwłoki bezdomnego znaleziono w piątek 16 kwietnia w lesie w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Już wstępne oględziny wskazywały, że 32-letni mężczyzna został zmordowany. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu oraz prokuratorzy rozpoczęli poszukiwania sprawców.
Po 24 godzinach zagadka zabójstwa została rozwiązana. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn i dwie kobiety. Okazało się, że osoby mające związek ze śmiercią 32-latka to jego znajomi. Wszyscy mieszkali w kanale ciepłowniczym w Dolinie Trzech Stawów.
- Dwóm mężczyznom w wieku 31 i 34 lat oraz 36-letniej kobiecie przedstawiono zarzut zabójstwa. Pozostała dwójka, w wieku 28 i 24 lat, odpowie za niezawiadomienie organów ścigania o dokonanej zbrodni - powiedział rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel.
Według ustaleń śledztwa, oprawcy zaatakowali swoją ofiarę w kanale. Motywem były nieporozumienia, które przekształciły się w sprzeczkę, a później w pobicie.
- Mężczyzna został kilka razy uderzony w głowę, prawdopodobnie łopatą. Rannego wyciągnęli na zewnątrz kanału i dobili nożem. Zwłoki zakopali w lesie, kilkanaście metrów od miejsca zabójstwa. Część rzeczy należących do ofiary spalili - powiedział Pytel.
Trojgu podejrzanych o zabójstwo grozi dożywocie. Zostali oni aresztowani przez sąd. Dwójce pozostałych grozi kara do trzech lat więzienia.