Berlusconi boi się zemsty Kadafiego?

Premier Włoch Silvio Berlusconi ma coraz większe wątpliwości co do charakteru i celów operacji w Libii, która według niego z humanitarnej zamieniła się w zbrojną i obawia się odwetu ze strony Muammara Kadafiego - pisze prorządowe "Il Giornale".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Gazeta, wydawana przez brata szefa rządu, podkreśla, że opinie te Berlusconi przedstawia wyłącznie podczas poufnych spotkań z politykami ze swego otoczenia. Publicznie premier nigdy nie wyraża zaniepokojenia ewentualnym odwetem, "bo to byłoby nie do pomyślenia i lekkomyślne".

Problem jednak istnieje - wskazuje dziennik, kładąc nacisk na to, że rządowy komitet do spraw strategii walki z terroryzmem, złożony z przedstawicieli policji i służb wywiadu, zamiast zbierać się raz w tygodniu pracuje teraz cały czas. Przypomina się, że komendant główny policji Antonio Manganelli opracował listę newralgicznych obiektów, między innymi ambasad oraz środków transportu, najbardziej zagrożonych możliwością ataków mimo, że - jak zapewnia MSW - konkretnych sygnałów o takim ryzyku nie ma.

"Il Giornale" pisze ponadto, że premier Berlusconi ma ogromne zastrzeżenia do sposobu interwencji w Libii ze strony tzw. koalicji chętnych. Obawia się też tego, że Kadafi może poczuć się "zdradzony" przez Włochy, które do niej przystąpiły. Według szefa rządu operacja "Świt Odysei", zainicjowana przez Francję i przez nią zdominowana powinna mieć zupełnie inny przebieg i charakter. Jego zdaniem jej cele nie są obecnie "zrozumiałe".

Ale sceptycyzm Berlusconiego, ujawnia gazeta, nie ogranicza się tylko do tego, bo z jeszcze większym odnosi się on do składu Narodowej Rady Libijskiej, złożonej z przeciwników przywódcy kraju. Przytacza się uwagę premiera o tym, że "nie jest jasne, kto do niej należy". Jego wątpliwości według tych informacji budzi to, że w Radzie tej są byli ministrowie od Kadafiego.

- To podmiot trudny do rozszyfrowania - ocenił premier Włoch podczas spotkania z przedstawicielami Europejskiej Partii Ludowej. Dlatego, uważa, należy uniknąć przejścia od jednego reżimu w Libii do drugiego.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Piotr Alexewicz: Polonez-Fantazja nabiera sensu po analizie
Piotr Alexewicz: Polonez-Fantazja nabiera sensu po analizie
Makabryczna zbrodnia Rosjan. Wszystko sfilmował dron
Makabryczna zbrodnia Rosjan. Wszystko sfilmował dron
Wyniki Lotto 19.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 19.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Pociąg ruszył, kiedy Piotr wysiadał. 19-latek stracił obie nogi
Pociąg ruszył, kiedy Piotr wysiadał. 19-latek stracił obie nogi
Nowy rekord świata. Sum gigant. Polacy złowili potwora
Nowy rekord świata. Sum gigant. Polacy złowili potwora
"FT": Burzliwe spotkanie z Zełenskim. Tego domagał się Trump
"FT": Burzliwe spotkanie z Zełenskim. Tego domagał się Trump