ŚwiatBenedykt XVI na prawosławnym nabożeństwie

Benedykt XVI na prawosławnym nabożeństwie

Papież Benedykt XVI towarzyszył patriarsze ekumenicznemu Konstantynopola Bartłomiejowi I podczas prawosławnego nabożeństwa w cerkwi św. Jerzego w Stambule. Pod koniec liturgii obaj dostojnicy wygłosili wspólną deklarację.

30.11.2006 | aktual.: 30.11.2006 13:33

Obraz
Obraz
Obraz

W deklaracji wyrazili wolę osiągnięcia dalszych postępów w zbliżeniu między Kościołami katolickimi i prawosławnym.

Benedykt XVI i Bartłomiej I pozytywnie ocenili proces tworzenia Unii Europejskiej, wskazując zarazem na potrzebę uwzględniania w procesie jednoczenia Europy praw mniejszości religijnych, ich tradycji kulturalnych i ich specyfiki religijnej.

Zaakcentowali również, że "katolicy i prawosławni są powołani do podejmowania wspólnie działań na rzecz poszanowania praw człowieka, każdego ludzkiego istnienia, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga, jak również na rzecz rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego".

Deklaracja wyraża także wspólną troskę obu Kościołów o losy Bliskiego Wschodu, "gdzie nasz Pan mieszkał, cierpiał i umarł, a następnie zmartwychwstał i gdzie od tylu wieków żyje rzesza naszych chrześcijańskich braci". Benedykt XVI i Bartłomiej I apelują o współistnienie między różnymi narodami, Kościołami i religiami, które tam istnieją.

"Jako duszpasterze zastanawialiśmy się przede wszystkim nad naszą misją głoszenia Ewangelii w dzisiejszym świecie (...). Nasze tradycje stanowią dziedzictwo zarówno dla katolików jak i prawosławnych, które powinniśmy dzielić i aktualizować. Dlatego też powinniśmy umocnić współpracę, aby dawać wspólne świadectwo wobec wszystkich narodów" - czytamy w deklaracji.

"Skierowaliśmy nasze spojrzenie na te miejsca dzisiejszego świata, gdzie żyją chrześcijanie i na trudności, z jakimi muszą się zmagać, zwłaszcza na biedę, wojny i terroryzm, ale także na różne formy wyzysku ludzi biednych, emigrantów, kobiet i dzieci - czytamy dalej w dokumencie. - Katolicy i prawosławni są powołani do podejmowania wspólnie działań na rzecz poszanowania praw człowieka, każdego ludzkiego istnienia, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga, jak również na rzecz rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego".

Kilkugodzinne nabożeństwo odprawiano na wspomnienie św. Andrzeja Apostoła, brata św. Piotra i patrona prawosławnych.

Benedykt XVI do kościoła przybył już w czasie trwania liturgii, w której uczestniczyło wielu dostojników cerkiewnych. Ze względu na różnice teologiczne między Kościołem rzymskim a prawosławnym papież jedynie uczestniczył w nabożeństwie, lecz go nie sprawował.

W czasie mszy Benedykt XVI miał na sobie białą szatę, okrytą krótką czerwoną peleryną podbijaną gronostajami. Przed wejściem do świątyni wymienił z Bartłomiejem uściski.

W 1965 r. - mówił Benedykt XVI - nastąpiło odwołanie wzajemnych "tragicznych ekskomunik" między dwoma częściami Kościoła po podziale, do jakiego doszło w 1054 roku.

Oznaczało to - podkreślił papież w swym przemówieniu w katedrze patriarchalnej - zasadniczy zwrot w naszych stosunkach.

Od tego czasu dokonano na drodze wzajemnego zbliżenia wielu ważnych kroków - dodał Benedykt XVI, przypominając w tym kontekście wizytę Jana Pawła II w Konstantynopolu w 1979 r. i wizytę Bartłomieja I w Rzymie.

W tym samym duchu moja dzisiejsza obecność tutaj ma na celu odnowienie wspólnego zaangażowania w pokonywanie drogi ku ustanowieniu, z Boską pomocą, pełnej komunii między Kościołem rzymskim i Kościołem konstantynopolskim - mówił papież.

Patriarcha Bartłomiej I, wyrażając radość z udziału papieża w prawosławnej liturgii, powiedział jednocześnie w swym przemówieniu, że "wciąż jeszcze nie jesteśmy w stanie celebrować w jedności najświętszego sakramentu (mszy). Módlmy się, aby nadszedł dzień, kiedy ta jedność sakramentalna będzie mogła być w pełni urzeczywistniona".

Po liturgii papież i patriarcha ekumeniczny pojawili się wspólnie na balkonie siedziby Patriarchatu i kolejno udzielili wiernym, zebranym na dziedzińcu budynku, błogosławieństwa po łacinie i w języku greckim. Wziąwszy się za ręce wspólnie unieśli ramiona w geście błogosławieństwa.

Benedykt XVI pojedzie jeszcze do świątyni-muzeum Hagia Sophia i odwiedzi położony w jej pobliżu słynny Błękitny Meczet. Wizytę w meczecie dodano niemal w ostatniej chwili do programu podróży.

Program papieskiej wizyty w Stambule przewiduje ponadto wizytę w katedrze Ormian i rozmowę z ich patriarchą Mesrobem II. Benedykt XVI spotka się również z metropolitą Syryjskiego Kościoła Prawosławnego, wielkim rabinem Turcji i członkami episkopatu Kościoła katolickiego w Turcji.

Źródło artykułu:PAP
turcjapapieżpielgrzymka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)