Belgia: strzały podczas rewizji w domu w Brukseli

Mężczyzna podejrzewany o związki z ruchem dżihadystycznym został zastrzelony we wtorek w Brukseli podczas francusko-belgijskiej operacji policyjnej prowadzonej w ramach dochodzenia w sprawie zeszłorocznych zamachów terrorystycznych w Paryżu. Na wolności ma być nadal dwóch jego towarzyszy.

Źródło: PAP, BBC News, Reuters, NBC News

Belgijska policja wspierana przez francuskich funkcjonariuszy przeprowadziła we wtorek dużą operację wymierzoną w osoby związane z przeprowadzeniem zamachów terrorystycznych 13 listopada w Paryżu, w których zginęło 130 osób.

Rzeczniczka brukselskiej policji poinformowała, że podczas rewizji policjantów ostrzelano z broni maszynowej. Dwóch funkcjonariuszy zostało rannych.

Agencje podają, że za uciekającymi po dachach budynków dwoma domniemanymi terrorystami wszczęto zakrojoną na szeroką skalę obławę - policja zamknęła dla ruchu całe kwartały ulic.

Kolejnych dwóch policjantów zostało rannych podczas pościgu. Stan jednego z funkcjonariuszy jest poważny.

Agencje podają, że po strzelaninie rozpoczęto zakrojoną na szeroką skalę obławę - policja zamknęła dla ruchu całe kwartały ulic. Zamknięto dwie szkoły w pobliżu miejsca strzelaniny. Policja ostrzegła okolicznych mieszkańców, aby nie wychodzili z domów.

Do policyjnej operacji skierowano śmigłowiec, pododdziały sił specjalnych i co najmniej kilkanaście radiowozów.

W przeszukaniu w Brukseli brali udział także policjanci z Francji.

Jak powiedział francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve, belgijscy i francuscy funkcjonariusze zostali ostrzelani z broni maszynowej.

Teraz Francuzi uczestniczą też w pościgu za podejrzanymi.

Prokuratura ustaliła, że zamachy w dużej mierze były przygotowywane w Brukseli.

Podczas rewizji doszło do strzelaniny

Wciąż na wolności są dwaj główni domniemani sprawcy zamachów, wywodzący się z brukselskiej dzielnicy Molenbeek: Salah Abdeslam i Mohamed Abrini.

W związku z zamachami w Paryżu belgijska policja do tej pory aresztowała i postawiła zarzuty 11 osobom.

W listopadowych zamachach w Paryżu zginęło ponad 130 osób.