"Będzie szturm na szkołę w Płn. Osetii" - mówi ekspert
Bez względu na cenę Rosjanie zdecydują się na odbicie szkoły w Północnej Osetii, gdzie terroryści wzięli jako zakładników około 200 dzieci - uważa ekspert od spraw terroryzmu Leszek Drewniak, były zastępca dowódcy jednostki GROM.
01.09.2004 | aktual.: 01.09.2004 13:43
Terroryści zrobili coś, co musi zaboleć każdego, bo dzieci są wartością ponad wszystko; coś takiego nie zdarzyło się jeszcze na taką skalę - powiedział Drewniak.
Dodał, że osobiście uważa, że ewentualne negocjacje z terrorystami będą służyły tylko rozpoznaniu sytuacji przed próbą szturmu. Rosjanie nie pozwolą odejść terrorystom - powiedział.
Sytuacja jest o tyle tragiczna, że dzieci mogą utrudnić szturm ze względu na nieprzewidywalność ich zachowań; na odgłos strzałów mogą wpaść w panikę - ocenił Drewniak. Dodał, że obawia się powtórzenia sytuacji z moskiewskiego teatru na Dubrowce, gdzie w październiku 2002 r. podczas odbicia zakładników zginęło 130 zakładników i 40 terrorystów.