Będzie rezolucja PE ws. Polski. Ustalono termin głosowania
• Rezolucja w PE dot. Polski będzie głosowana w najbliższą środę
• Trwają starania o wypracowanie projektu, który mógłby zostać poparty przez większość
• PE ma w rezolucji zaapelować do polskiego rządu o respektowanie opinii Komisji Weneckiej
• W rezolucji ma się też znaleźć wezwanie Komisji Europejskiej do działań
07.04.2016 | aktual.: 07.04.2016 21:14
Liderzy grup politycznych Parlamentu Europejskiego zdecydowali, że rezolucja w sprawie Polski będzie głosowana w najbliższą środę - podają "Wiadomości" TVP. Chodzi o kwestie związane z Trybunałem Konstytucyjnym i zaleceniami Komisji Weneckiej. Ostateczna treść dokumentu nie jest jeszcze znana. Trwają polityczne targi w tej sprawie.
- Trwają starania o wypracowanie wspólnego projektu rezolucji, który będzie poparty przez większość grup politycznych w PE - poinformowało Polską Agencję Prasową źródło w europarlamencie.
Wcześniej w czwartek ważny polityk frakcji Europejskiej Partii Ludowej (do której należą europosłowie PO i PSL) zapowiedział, że wstępne uzgodnienia z innymi grupami zakładają, iż rezolucja będzie zawężona tylko do sprawy respektowania opinii Komisji Weneckiej na temat nowelizacji polskiej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Jak tłumaczył, zwyciężyła zasada, by rezolucja była szeroko popierana w PE, kosztem tego, by obejmowała więcej spraw niż tylko kwestie Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej sugerowano, że może też dotyczyć mediów publicznych czy zmian w służbie cywilnej.
Parlament Europejski ma w rezolucji przede wszystkim zaapelować do polskiego rządu o respektowanie opinii Komisji Weneckiej, ale także wezwać Komisję Europejską do działań, tak by zażegnać kryzys konstytucyjny w Polsce. KE już od stycznia prowadzi tzw. procedurę ochrony praworządności wobec naszego kraju, ale na razie wstrzymała się z wydaniem "uzasadnionej opinii", która jest de facto upomnieniem państwa członkowskiego UE.
Komisja Wenecka przyjęła stanowisko w sprawie Trybunału Konstytucyjnego 11 marca. Jak podała, konkluzją jej opinii jest to, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce. W opinii mowa jest o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie, podjęły niekonstytucyjne działania".
W środę wiceszef KE Frans Timmermans po tym, gdy zdał relacje z wizyty w naszym kraju, mówił, że wyjście z kryzysu jest pilną sprawą, a podstawą do dialogu powinno być publikowanie i wdrażanie decyzji Trybunału Konstytucyjnego.