Będą kolejne prowokacje Rosji? Tego boją się Polacy
We wrześniu doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Incydent zachwiał poczuciem bezpieczeństwa Polaków. W sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski zapytaliśmy respondentów, czy obawiają się kolejnych rosyjskich prowokacji i jak oceniają przygotowania władz do ewentualnych kolejnych incydentów.
W nocy z 9 na 10 września, podczas intensywnego ostrzału Ukrainy, rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Uruchomiono procedury obronne. Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. To pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
13 września do mieszkańców części województwa lubelskiego rozesłano alert RCB o "zagrożeniu atakiem z powietrza". W Świdniku i Chełmie uruchomiono syreny alarmowe. Zamknięto przestrzeń powietrzną w tym regionie kraju, w tym lotnisko w Lublinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Politycy popełnili błąd ws. Wyryk? Ekspert: Bitwy może nie przegramy
"Ze względu na zagrożenie uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w regionach Ukrainy graniczących z RP, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Alert odwołano tego samego dnia.
Przeczytaj także: "To nie był przypadek". Wysłannik Trumpa o dronach nad Polską
Polacy obawiają się kolejnych prowokacji
W najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski ankietowali mieli odpowiedzieć, czy zgadzają się ze stwierdzeniem: "Obawiam się kolejnych prowokacji ze strony Rosji".
Wyniki badania nie zostawiają wątpliwości. Przeważająca większość badanych, bo aż 69,3 proc. obawia się kolejnych rosyjskich prowokacji. Z czego 37,8 proc. wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 31,5 proc. "raczej tak".
Zaledwie 22,9 proc. respondentów nie czuje się zagrożonych kolejnymi prowokacjami. W tej grupie 12,2 proc. uczestników badania wybrało odpowiedź "raczej nie", a 10,7 proc. "zdecydowanie nie". 7,8 proc. respondentów odpowiedziało "nie wiem/ trudno powiedzieć".
Przeczytaj także: Polacy szykują się na wojnę? Rośnie zainteresowanie kilkoma produktami
Polska jest przygotowana na prowokacje Kremla?
Kolejnym pytaniem, jakie usłyszeli Polacy w sondażu United Surveys było: "Jak ocenia Pan/Pani przygotowanie Polski na wypadek kolejnych incydentów z dronami i prowokacji ze strony Rosji?".
33,9 proc. ankietowanych uważa, że "Polska jest dobrze przygotowana". Większość jednak negatywnie ocenia przygotowanie Polski. 40,6 proc. respondentów wskazało odpowiedź: "Polska jest źle przygotowana". Z kolei 17,8 proc. jest zdania, że "Polska w ogóle nie jest przygotowana". Odpowiedź "nie wiem/ trudno powiedzieć" wybrało 7,7 proc. badanych.
Sondaż United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 13-15 września 2025 roku, metodą mieszaną CATI&CAWI na reprezentacyjnej grupie 1000 pełnoletnich osób.
Przeczytaj także: Władze właściwie informują ws. dronów? Mamy nowy sondaż
Rosyjski sprzęt nad Europą
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej nie było jedynym, do jakiego doszło w ostatnich dniach z udziałem rosyjskiego sprzętu.
Rumuński minister obrony Ionut Mosteanu poinformował, że 13 września radary wykryły rosyjskiego drona, który zbliżał się do rumuńskiej przestrzeni powietrznej. W odpowiedzi na to zagrożenie, w powietrze wzbiły się rumuńskie F-16 oraz niemieckie samoloty w ramach sojuszu NATO.
Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut. W odpowiedzi na ten incydent władze Estonii wezwały do MSZ charge d'affaires Rosji.
"Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby" - przekazała natomiast w piątek wieczorem Straż Graniczna w zamieszczonym na platformie X wpisie.