Beata Mazurek o wiceprezydencie Warszawy: "Gej damski bokser"
Przemówienie Grzegorza Schetyny wywołało falę krytycznych komentarzy przedstawicieli obozu rządzącego. Ostro skomentowała je również Beata Mazurek na Twitterze. Odpowiedział jej Paweł Rabiej, wiceprezydent. Wtedy nazwała go "gejem damskim bokserem".
14.07.2019 19:44
Grzegorz Schetyna na sobotnim Forum programowym Koalicji Obywatelskiej w Warszawie zaprezentował "szóstkę Schetyny", czyli program na jesienne wybory do Sejmu.
"Schetyna sam nie wierzy w to, co mówi. Agresją i emocjami próbuje zamazać brak wiarygodności Koalicji Europejskiej. Naiwne nadzieje, że Polacy już zapomnieli, jak nieudolnie rządzili i jakie Eldorado mieli złodzieje.Tylko w kłamstwach i manipulacjach trzymają wysoki poziom. Tak, w tym są mistrzami" - napisała na Twitterze świeżo upieczona europosłanka PiS
"To pani jest agresywna i chamska - i nie ulega to wątpliwości dla nikogo, kto czyta ten wpis. Ale jak nie ma argumentów i racji, pozostaje tylko dziecinna agresja i opluwanie. Żałosne" - odpowiedział Beacie Mazurek Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy.
"Prostacki wpis"
Na ripostę byłej rzecznik prasowej PiS nie trzeba było długo czekać.
"Gej damski bokser to jednak w Koalicji Europejskiej coś nowego. Robi pan wrażenie kulturalnego, inteligentnego, ale w pana przypadku to tylko pozory. Pana prostacki wpis potwierdza moją ocenę. Nerwy i coraz większa panika odbierają zdolność racjonalnego myślenia. Proszę napić się melisy" - zasugerowała Mazurek.
Wymiana "ciosów" trwała do późnych godzin wieczornych, ale nie zakończyła się na tym. Paweł Rabiej postanowił mieć ostatnie zdanie i w niedzielę odpowiedział europosłance PiS.
"Oj, brakuje Pani poseł krajowej polityki, brakuje. Oby była Pani tak aktywna w Europarlamencie w Brukseli. Coś na razie z tym marnie. Czyżby stąd ten jad i docinki wobec Koalicji Europejskiej? Za melisę dziękuję i proszę wziąć snickersa" - napisał w niedzielę Paweł Rabiej.
"Szóstka" Grzegorza Schetyny
W sobotę podczas Forum Programowego Koalicji Obywatelskiej w Warszawie Grzegorz Schetyna przedstawił tezy i hasła, mające być podstawą programu KO na wybory. Zapowiedział, że KO zacznie od "aktu odnowy demokracji", czyli zbioru ustaw, które mają naprawić niekonstytucyjne prawo wprowadzoine przez PiS. Opowiedział się także za obligatoryjnymi referendami z podpisami miliona obywateli i głosowaniem w wyborach przez internet.
Lider PO obiecał m.in. wprowadzenie związków partnerskich oraz wsparcie finansowe "za aktywność" zarabiającym do 4500 zł brutto.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl