Bartłomiej Sienkiewicz o pociągu w Końskich: polityka tępego PR-u
- To jest polityka tępego PR-u. Obawiam się, że ten dworzec będzie tego symbolem - stwierdził w programie "Tłit" Bartłomiej Sienkiewicz, poseł Koalicji Obywatelskiej z okręgu kieleckiego. Tak odpowiedział na pytanie Marka Kacprzaka, czy cieszy się z tego, że w Końskich, jak obiecał prezydent, znów będzie jeździł pociąg. - Świętokrzyskie jest kompletnie wykluczone z komunikacji. Środek Polski jest pustynią komunikacyjną - ocenił Sienkiewicz. Przypomniał, że za czasów rządów PO-PSL powstały plany, jak to zmienić, ale "wszystkie trafiły do kosza". - Teraz PiS po 5 latach ogłasza, że coś z tym zrobi, ale nie starczy mu czasu. A dziwnym trafem wszystkie obietnice sypią się wtedy, kiedy są wybory - dodał. Zdaniem polityka PO, woj. świętokrzyskie jest ważne z punktu widzenia wyborów, "rządzący się wielokrotnie próbowali kosztem świętokrzyskiego lewarować, z żadnym skutkiem". - Czy to oznacza, że będziemy teraz mieli więcej zdjęć prezydenta z europosłem Dominikiem Tarczyńskim (byłym posłem z okręgu kieleckiego i europosłem z okregu małopolskiego i świętokrzyskiego - przyp. red.) - zapytał gościa Marek Kacprzak. - Dominik Tarczyński świetny na kampanię pana prezydenta, dziwię się, że go nie było na tym peronie - odparł Sienkiewicz.
czy jako poseł z Kielc z województ… Rozwiń
Transkrypcja: