Trwa ładowanie...

Bartłomiej Misiewicz zawieszony w MON. Prokuratura bada sprawę zatrudnienia w Polskiej Grupie Zbrojeniowej

• Prokuratura wystąpi do PGZ o dokumenty ws. Misiewicza

• Chce sprawdzić, czy jego powołanie do rady nadzorczej było zgodne z prawem

• Antoni Macierewicz zawiesił Misiewicza w funkcjach w MON

Bartłomiej Misiewicz zawieszony w MON. Prokuratura bada sprawę zatrudnienia w Polskiej Grupie ZbrojeniowejŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d3fwu1a
d3fwu1a

Prokuratura wystąpi do Polskiej Grupy Zbrojeniowej o dokumenty dotyczące Bartłomieja Misiewicza, zawieszonego rzecznika MON. Prokuratorzy chcą sprawdzić, czy powołanie go w skład rady nadzorczej tej spółki odbyło się zgodnie z prawem.

Jak powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Michał Dziekański, wniosek do Polskiej Grupy Zbrojeniowej zostanie wysłany w ramach postępowania sprawdzającego, rozpoczętego po zawiadomieniu złożonym przez Cezarego Tomczyka z PO. - Planowane jest wystąpienie do do Polskiej Grupy Zbrojeniowej o nadesłanie dokumentacji związanej z powołaniem Bartłomieja Misiewicza w organach spółki - mówił prokurator.

Szef gabinetu politycznego MON i rzecznik ministra obrony Bartłomiej Misiewicz poprosił ministra Antoniego Macierewicza o zawieszenie w funkcjach w MON. Szef MON przychylił się do prośby. W przesłanym PAP komunikacie Misiewicz zapowiedział też kroki prawne przeciw "Newsweekowi".

"Informuję, że zwróciłem się do Ministra Obrony Narodowej pana Antoniego Macierewicza z prośbą o zawieszenie mnie w funkcjach, które pełnię w MON. Ponadto informuję, że wytaczam proces tygodnikowi Newsweek za nieprawdziwy i szkalujący mnie artykuł oraz tym ośrodkom medialnym, które powtarzają te insynuacje na mój temat" - napisał Misiewicz.

d3fwu1a

Kontrowersje wokół rzecznika MON

Chodzi o artykuł o tym, jak Misiewicz miał proponował radnym PO w Bełchatowie przystąpienie do koalicji z PiS, sugerując, że w zamian zapewni im zatrudnienie w państwowej spółce, której prezes miał towarzyszyć mu w "werbunkowym spotkaniu".

Na początku września 26-letni Misiewicz został członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która podlega MON; krótko po ujawnieniu tej informacji media podały, że Misiewicz zrezygnował z członkostwa w radzie nadzorczej spółki Energa Ostrołęka.

Misiewicz, członek PiS, pełnomocnik tej partii w Piotrkowie Trybunalskim i członek Krajowej Komisji Rewizyjnej, startował w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. Karierę rozpoczynał jako asystent Antoniego Macierewicza. Według informacji na stronie MON zanim przyszedł do ministerstwa był zatrudniony przez biuro posłanki PiS do Parlamentu Europejskiego Beaty Gosiewskiej, przez PiS oraz w aptece "Aronia" w Łomiankach.

d3fwu1a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3fwu1a
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj