Generał Polko alarmuje. "Bardzo zła wiadomość"
W czwartek gen. Ołeksandr Syrski zastąpił na stanowisku głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerija Załużnego. Gen. Roman Polko negatywnie ocenił tę zmianę. - To bardzo zła wiadomość. Ta decyzja mówi nam, że osobiste ambicje (prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - red.) przeważyły nad dobrem racji stanu. Gen. Załużny miał ogromną charyzmę i uznanie wśród żołnierzy. No, ale niestety zdarzyło się tak, że władze polityczne przeszkadzały w dowodzeniu gen. Załużnemu, pomijając go w szczeblu dowodzenia. Przekazywały bezpośrednio rozkazy czy to dowódcy wojsk lądowych, czy sił powietrznych - wskazywał ekspert w programie "Newsroom WP". - Niech władza polityczna zajmie się tym, co trzeba, żeby zapewnić komfort działania naczelnego dowódcy, a nie ruchami kadrowymi, z których nic dobrego dla działań na tym froncie nie wyniknie - podsumował.