Barack Obama postawił Polskę pod pręgierzem. Jest reakcja z PiS
Gościem programu "Newsroom" WP był europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki. Patrycjusz Wyżga pytał go o ostatni wywiad Baracka Obamy. Były prezydent USA stwierdził w nim m.in., że w ostatnich latach "Polska i Węgry stały się autorytarne". - Jako Polak mam zupełnie inne zdanie w tej sprawie. Uważam, że to nie jest rzeczywistość - skomentował Czarnecki. Dodał też, że w jego przekonaniu Demokraci, do których należy Obama, "nie powinni iść tą drogą".
Panie pośle, "każdy Amerykanin mus… Rozwiń
Transkrypcja:
Panie pośle, "każdy Amerykanin musi zdać sobie sprawę, że droga do niedemokratycznych Stanów Zjednoczonych to nie jest
tylko etap, to cała seria kroków" mówi Barack Obama w wywiadzie dla telewizji CNN i podaje przykład Polski i Węgier.
"10 lat temu były to dobrze funkcjonujące demokracje, a stały się w gruncie rzeczy autorytarne". Szokujące słowa.
Mam tutaj taki znowu osobisty problem, ponieważ jestem niesłychanie wdzięczny prezydentowi Obamie za to,
co powiedział w swoim
czasie w ambasadzie Izraela w Waszyngtonie, gdy pośmiertnie
bratu mojej babci,
a w zasadzie jego wnukowi, wręczano wówczas,
władze Izraela wręczały order Sprawiedliwy wśród Narodów Świata i właśnie mówił osobiście o moim ciotecznym
dziadku. Jestem niesłychanie wdzięczny, bo to się rzadko zdarza, że prezydent największego mocarstwa na świecie mówił takie piękne słowa
o kimś w mojej rodzinie.
No tak, ale od tego czasu demokracja w Polsce być może radykalnie się zepsuła.
Jako Polak mam zupełnie inne zdanie
w tej sprawie. Uważam, że to jest sfalsyfikowana fotografia.
To nie jest rzeczywistość. I w moim przekonaniu demokraci
nie powinni iść tą drogą.