Banach: niepełnosprawni nie muszą bać się o pracę
W 2002 r. nie będzie zmian w systemie finansowego wspierania zakładów pracy chronionej - uspokaja pracodawców Pełnomocnik ds. Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach. Ale w ciągu
roku zostanie on poddany gruntownej analizie.
Na zaproszenie Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej Banach uczestniczyła w poniedziałek w informacyjnym spotkaniu z ZPCh na temat warunków ich funkcjonowania w 2002 r. Na spotkanie przybyli pracodawcy z województw: mazowieckiego, łódzkiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i lubelskiego. Podobne spotkania dla pozostałych województw odbędą się 10 grudnia - w Sosnowcu, i 17 grudnia - w Poznaniu.
Pracodawcy byli zaniepokojeni pogłoskami o pracach toczących się w Ministerstwie Finansów nad zmianą systemu wspierania zatrudnienia niepełnosprawnych na chronionym rynku pracy. Miałaby ona polegać na odejściu od zwracania zakładom pracy ulgi VAT-owskiej (przez urzędy skarbowe) i przejściu na system dotacji z budżetu, kierowanych na każdego niepełnosprawnego pracownika, w wysokości zależnej od orzeczonego stopnia niepełnosprawności.
Zdaniem prezesa KIGR Włodzimierza Sobczaka, konsekwencje tak radykalnej zmiany systemowej byłyby oczywiste: spadek zatrudnienia, w tym osób niepełnosprawnych. Zaznaczył, że w tym roku po raz pierwszy znacznie, bo o 10%, spadło już zatrudnienie w ZPCh. Oczekujemy choćby minimum stabilizacji przepisów. Nie sposób rozsądnie planować i funkcjonować, jeżeli każdej jesieni przeżywamy stres, co będzie dalej - apelował. Sobczak zapewnił, że środowisko pracodawców jest gotowe do rozmów na temat niezbędnych zmian w systemie, ale muszą one zawierać właściwe vacatio legis i być skonsultowane ze środowiskiem.
Banach potwierdziła, że od 2000 r. wokół subsydiowania miejsc pracy osób niepełnosprawnych na zamkniętym rynku jest jakby trochę ciszej. Cieszę się jako pełnomocnik, że państwo dostarczają argumentów mnie, a nie ministrowi finansów - powiedziała.(kar)