Bąkiewicz dotowany przez Ziobro. Nawet 200 tys. złotych
Telewizja Roberta Bąkiewicza - mimo ograniczeń w nadawaniu - była hojnie wspierana finansowo przez Ministerstwo Sprawiedliwości, kierowane przez Zbigniewa Ziobro. Pieniądze do spółki Telewizja Media Narodowe P.S.A. miały iść poprzez podległy temu resortowi Fundusz Sprawiedliwości - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" TVN24.
12.01.2024 | aktual.: 12.01.2024 17:59
Telewizja, której prezes jest Robert Bąkiewicz, ruszyła w marcu 2022 roku. W kwietniu dostała od KRRiT koncesję na rozpowszechnianie sygnałów w sieciach kablowych. "Program ma charakter wyspecjalizowany - publicystyczny i będzie nadawany codziennie 24 godziny na dobę..." - wskazała KRRiT w komunikacie.
Okazuje się, że stacja była hojnie dotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości, kiedy kierował nim Zbigniew Ziobro. Kulisy opisuje reportaż "Czarno na białym".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ważne Telewizja Media Narodowe od początku reklamy sprzedaje sama. Nie jest jednak objęta pomiarem oglądalność przez firmę Nielsen, dlatego trudno szacować oglądalność stacji w sieciach kablowych.
Zasięg nadawania od początku był mocno ograniczony - zauważa TVN24. Mimo to, Ministerstwo Sprawiedliwości zleciło telewizji Bąkiewicza emisję spotów wideo promujących Fundusz Sprawiedliwości.
Nawet 200 tys. złotych z Funduszu Sprawiedliwości dla telewizji Bąkiewicza
Pierwsza z umów jest na kwotę 20 tysięcy złotych brutto - ustaliło "Czarno na białym". W jej ramach materiały emitowane są od 5 do końca czerwca 2023 roku.
Po przerwie MS podpisuje z telewizją Bąkiewicza kolejne umowy. Tym razem kwoty są wyższe. Mowa o 135 tys. złotych w czasie, kiedy narodowiec został politykiem Solidarnej Polski i kandydował do Sejmu. Po wyborach kolejna umowa została zwarta na 45 tys. złotych.
W sumie resort Zbigniewa Ziobry wydał na emisję spotów w Telewizji Media Narodowe 200 tysięcy złotych - ustaliło "Czarno na białym". O komentarz w tej sprawie zostało poproszone Ministerstwo Sprawiedliwości. - Zgodnie z treścią umowy zawartej z Telewizją Media Narodowe, emisja spotu miała na celu informowanie o działalności Funduszu Sprawiedliwości i praw osób pokrzywdzonych przestępstwem - przekazało.
- Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy wyżej wymieniony cel został zrealizowany poprzez świadczenia wynikające z umów zawartych w 2023 roku z Telewizją Media Narodowe - dodaje biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Bąkiewicz skazany. Szarpał i wynosił kobiety sprzed kościoła
Źródło: TVN24