Kolejny kabel na Bałtyku przerwany. Podejrzewają sabotaż
Do awarii kabla światłowodowego łączącego Finlandię ze Szwecją doszło w poniedziałek na odcinku lądowym w Finlandii - poinformowało we wtorek Szwedzkie Radio. Fińska policja podejrzewa sabotaż.
zdj. ilustracyjne
Rzecznik szwedzkiego Urzędu ds. Poczty i Telekomunikacji (PTS) Peter Ekstedt przekazał, że kabel został przerwany w dwóch miejscach.
Właściciel światłowodu, firma Global Connect, na swojej stronie internetowej poinformował, że doszło do poważnej awarii. Na skutek incydentu ok. 6 tys. gospodarstw domowych i 100 klientów biznesowych w Finlandii nie miało w poniedziałek dostępu do internetu. "Trwa naprawa awarii" - zapewniono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niepokojące nagrania z Gruzji. Zamieszki w Tbilisi przybrały na sile
Kolejne przerwanie kabli w ostatnich tygodniach
Szwedzki dziennik "Aftonbladet" przypomina, że w listopadzie doszło do przerwania dwóch kabli telekomunikacyjnych na Morzu Bałtyckim, łączących Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami.
Gazeta podaje też, że tym razem przerwanie kabla zostało odkryte w poniedziałek wieczorem. Śledztwo w sprawie możliwego sabotażu prowadzi m.in. szwedzka prokuratura. O uszkodzenie kabli podejrzany jest chiński statek Yi Peng 3.
Zgodnie z oświadczeniem ministra obrony cywilnej Szwecji Carl-Oscar Bohlin, sprawa traktowana jest poważnie. Jak podkreślił: "Fińska policja ze względu na okoliczności podejrzewa sabotaż".
Czytaj też:
Źródło: PAP, Aftonbladet
