Trwa ładowanie...

Zakopane. "Turyści pobici i wyrzuceni z kwatery"

Zakopane. Wzajemnym oskarżeniem o pobicie skończyła się awantura między rodziną turystów z Pomorza a właścicielkami prywatnego apartamentu. Zaczęło się od usterek w pokoju. Później miały być rękoczyny, użycie paralizatora i wyzwiska.

d93ty5d
d93ty5d

Skandalem podczas wakacyjnego pobytu małżeństwa z dwójką dzieci w mieszkaniu "Tatarzanka" na zakopiańskiej Pardałówce - podaje tp24.pl. Serwis "Tygodnika Podhalańskiego" relacjonuje, że po tym, jak turyści ze Stargardu zgłosili kilka drobnych usterek po pierwszej nocy, mieli zostać wyrzuceni przez prowadzące apartament kobiety.

Na ulicę miały zostać także wyrzucone rzeczy turystów. Wszystko działo się w piątek 9 sierpnia, a wczasowicze nagrali część awantury. Na nagraniu słychać wyzwiska i wulgaryzmy. Widać też, jak właścicielka uderza, popycha i opluwa turystów. Wczasowiczka trafiła profilaktycznie na badania do szpitala, bo miała być rażona paralizatorem.

- Nasz patrol był na miejscu już po zdarzeniu. Przyjęliśmy obustronne zgłoszenie uszkodzenia ciała - wyjaśnia Wirtualnej Polsce asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy policji w Zakopanem.

Mundurowy zastrzega, że wszystkie okoliczności zajścia są dopiero sprawdzane.

d93ty5d

- Obie strony mają swoje argumenty, więc musimy dokładnie wyjaśnić, co tam się stało - dodaje policjant. Sprawdzony będzie też przebieg interwencji policjantów tuż po awanturze.

Zakopane. Wzajemne oskarżenia po awanturze w apartamencie

- Czujemy się oszukani. Straciliśmy pieniądze i musieliśmy wynająć pokók w innym hotelu. Jeszcze nikt nas nie potraktował w taki chamski sposób, a jeździmy z dziećmi po całej Polsce - mówi "Tygodnikowi Podhalańskiemu" turysta, który oskarża właścicielki kwater w Zakopanem.

- Moja matka ma złamany kręg szyjny - twierdzi z kolei prowadząca "Tatarzankę". Obie strony zapowiadają dochodzenie swoich racji w sądzie.

d93ty5d

Turysta twierdzi, że po nagłośnieniu sprawy w internecie zgłosiło się kilkanaście innych osób, które zostały w podobny sposób potraktowane przez właścicielki apartamentu i willi w Zakopanem.

W przypadku rodziny ze Stargardu chodziło m.in. o niedziałające światło, zbite lustro, ubrudzony materac, ale także kamery monitoringu zainstalowane w pokojach.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d93ty5d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d93ty5d
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj