Australijscy naukowcy wyhodowali koronawirusa z Chin. Odtworzyli go pierwsi poza Azją
Naukowcy z Doherty Institute w Australii z powodzeniem wyhodowali wirusa 2019-nCoV. Dokonali tego na podstawie próbki od zakażonego. Ma to pozwolić na lepszą walkę z epidemią. "To przełom" - podkreślają eksperci.
Australijscy naukowcy z powodzeniem wyhodowali koronawirusa. Dokonali tego specjaliści z Doherty Institute w Melbourne. Zrobili to jako pierwsi poza Azją. Wcześniej tej sztuki dokonał zespół z Uniwersytetu w Hongkongu. Próbkę dostali od zakażonego pacjenta, którą dostarczono w piątek. Sukces ekspertów ma pomóc w walce z wirusem 2019-nCoV. Dotychczas zginęły 133 osoby, a ponad 6 tys. zostało zarażonych.
- To znaczący przełom, ponieważ pozwoli na dokładne badanie i diagnozowanie wirusa na całym świecie - przekonuje dr Julian Druce. - Chińscy urzędnicy wypuścili sekwencję genomu nowego koronawirusa, co jest bardzo pomocne w diagnozie, jednak posiadanie prawdziwego wirusa oznacza, że mamy teraz możliwość faktycznej weryfikacji wszystkich metod analizy oraz porównanie ich czułości i specyfiki, co będzie kluczową zmianą dla diagnostyki - dodał.
Przeczytaj: Koronawirus z Chin. Kolejne przypadki w Europie
Wirus zostanie teraz wykorzystany do wykrywania zachorowań w Australii. Zostanie także wysłany do europejskich laboratoriów współpracujących ze Światową Organizacją Zdrowia. Odtworzony koronawirus z Chin ma posłużyć do stworzenia testu na obecność przeciwciał. To ma pozwolić na lepszą wykrywalność wirusa u pacjentów, którzy nie wykazują objawów choroby i nie są świadomi, że są zarażeni.
Przeczytaj również: Koronawirus z Chin. Problemy z ewakuacją Polaków z Wuhan
Źródło: doherty.edu.au
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl