Atak na Charków. Rosjanie uderzyli bombami korygowanymi
Rosjanie zaatakowali Charków z powietrza, najprawdopodobniej bombami korygowanymi - przekazał mer miasta Ihor Terechow. Zginęła co najmniej jedna osoba.
Atak na Charków. Rosjanie uderzyli bombami korygowanymi
oprac. KAR
"Zaatakowano centrum Charkowa, kilka budynków zostało zniszczonych, pod gruzami znajdują się ludzie. Trwa operacja poszukiwawczo-ratunkowa" - napisał Terechow na swoim kanale w aplikacji Telegram.
Zaznaczył, że wstępnie wiadomo o jednej ofierze śmiertelnej i jednym rannym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow poinformował, że w rosyjskim ataku na miasto najprawdopodobniej użyto lotniczych bomb korygowanych.
"Zapalił się dom prywatnych. Sprawdzamy informację na temat poszkodowanych" - napisał urzędnik.
Czytaj więcej: