Arcydzieła z lodu zdobią Stary Rynek w Poznaniu
W miniony weekend Poznań stał się areną Międzynarodowego Festiwalu Rzeźby Lodowej. Arcydzieła z lodu będą stały na Starym Rynku, dopóki... się nie roztopią.
Festiwal odbył się w Poznaniu już po raz dziewiąty. Wzięli w nim udział artyści specjalizujący się w rzeźbieniu w lodzie z całego świata. W sobotę rozegrano konkurencję polegającą na stworzeniu rzeźby jak najlepiej odwzorowującej dany kształt, a w niedzielę w konkursie głównym 12 dwuosobowych drużyn miało cały dzień na wykonanie wymyślonej przez siebie rzeźby.
Zmagania artystów przez cały dzień oglądały tłumy poznaniaków. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ efektowne były zarówno same rzeźby, ale i sam proces ich tworzenia. W swojej pracy rzeźbiarze posługują się bowiem piłami łańcuchowymi, dłutami, szlifierkami, a nawet żelazkami.
Wieczorem poznaliśmy zwycięzców, którymi jury uznało parę Antonio i Ross Baisas z Kanady. Nagrodzono ich czekiem na 1500 euro za rzeźbę mężczyzny wynurzającego się z wody. Drugie miejsce zajął duet polsko-francuski, a trzecie Amerykanie.
Gotowe rzeźby zostały już tradycyjnie kolorowo podświetlone, tworząc magiczny klimat na Starym Rynku. Lodowe arcydzieła postoją tak długo, na ile pozwoli pogoda. W najbliższych dniach w Poznaniu ma się utrzymywać dodatnia temperatura, co oznacza, że kto chce zobaczyć z bliska rzeźby, musi się pospieszyć.
