Arafat reformuje Autonomię Palestyńską

Ulegając presji wewnętrznej i zagranicznej przywódca palestyński Jaser Arafat podpisał ustawę,
która kładzie podwaliny pod konstytucję Autonomii Palestyńskiej - poinformowali w czwartek przedstawiciele władz Autonomii.

Ustawa składa się z preambuły napisanej przez Arafata oraz 112 artykułów. Uznaje ona islam za religię oficjalną i stwierdza, że podstawą ustawodawstwa palestyńskiego jest prawo koraniczne. Wprowadza wolność wypowiedzi i nakłada na władze obowiązek utrzymywania rodzin "męczenników", czyli obywateli, którzy ponieśli śmierć w konflikcie z Izraelem, włącznie z zamachowcami samobójcami.

Ustawa zasadnicza została uchwalona przez Palestyńską Radę Ustawodawczą w 1997 roku, jednak Arafat zwlekał z jej podpisaniem pięć lat. Podpisał ją dopiero we wtorek, a oficjalnie poinformowano o tym w czwartek.

W preambule stwierdza się, że celem Palestyńczyków jest własne państwo ze stolicą w Jerozolimie, a Organizacja Wyzwolenia Palestyny jest jedynym reprezentantem narodu palestyńskiego.

Na podpisanie ustawy wywierało coraz większy nacisk społeczeństwo coraz bardziej niezadowolone ze skorumpowanych władz oraz Stany Zjednoczone i Europa, nawołujące do reform.

Ustawa przewiduje ponadto, że prezydent będzie wybierany w głosowaniu powszechnym oraz rozdział władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej. Gwarantuje też podstawowe prawa obywatelskie, zwłaszcza polityczne i prawa jednostki. Zabrania restrykcji wobec mediów bez wyroku sądowego. Prezydent może zostać usunięty ze stanowiska, jeśli sąd uzna go winnym przestępstwa, a dwie trzecie rady ustawodawczej opowiedzą się za dymisją.

Autonomia Palestyńska powstała w 1994 roku i od tamtej pory trwały skargi na niedostatki władzy sądowniczej. Niektórych Palestyńczyków postawiono w ciągu jednego dnia przed sądem, skazano na śmierć i wykonano wyrok, nie dając im prawa do należytej obrony i odwołania od wyroku. Władze przetrzymywały ludzi w aresztach bez postawienia zarzutów i stosowały cenzurę wobec mediów.

Arafat został wybrany w 1996 roku prezydentem na trzyletnią kadencję, jednak następne wybory nie odbyły się w przewidzianym terminie. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos