Arabia Saudyjska proponuje azyl szefowi afgańskich talibów
Król Arabii Saudyjskiej Abdullah bin Abdulaziz al Saud zaproponował mulle Omarowi, szefowi talibów, azyl w swym kraju - informuje niemiecki tygodnik "Der Spiegel" w numerze, który ukaże
się w sprzedaży w poniedziałek.
22.11.2008 | aktual.: 23.11.2008 08:25
Tygodnik, który powołuje się na źródła zbliżone do rządu w Kabulu, twierdzi, że Król Arabii Saudyjskiej wystąpił z tą propozycją za namową i pod presją afgańskiego prezydenta Hamida Karzaja i prezydenta USA, George'a W. Busha.
Karzaj ma w ten sposób poszukiwać sposobu zapoczątkowania procesu pojednania z talibami. Gwarantuje on 49-letniemu mulle Omarowi zachowanie pełnej swobody ruchów, łącznie z możliwością powrotu do Afganistanu, jeśli sobie tego zażyczy.
Tajemniczy mułła Omar, który ukrywa się od 2001 roku, którego nie widział nigdy żaden dziennikarz i którego wygląd jest znany jedynie z nielicznych fotografii, był szefem walczących z bronią w ręku afgańskich fundamentalistów. Kierował nimi od 1996 do 2001 roku.
Za jego rządów talibowie wprowadzili niezwykle surowe zasady prawa islamskiego na 90% terytorium Afganistanu.
Panuje przekonanie, że objęcie władzy w Afganistanie przez mułłę Omara zostało częściowo sfinansowane przez przywódcę Al-Kaidy Osamę bin Ladena.
Mułła Omar bronił bin Ladena przed oskarżeniami o przygotowanie zamachów z 11 września 2001 roku na nowojorskie wieże World Trade Center i Pentagon.
Miejsce, gdzie schronił się mułła Omar nie jest znane.