Apel ws. Jolanty Turczynowicz-Kieryłło: Nie stosować słowa "adwokat" w artykułach o incydencie w Milanówku
Stowarzyszenie adwokackie "Defensor Iuris" nie wyraża zgody na zestawianie opisu wydarzeń z 2018 r. z udziałem Jolanty Turczynowicz-Kieryłło z tytułem zawodowym "adwokat". Skierowało w tej sprawie list otwarty do prasy.
Stowarzyszenie adwokackie "Defensor Iuris" zareagowało na artykuły dotyczące incydentu w Milanówku, którego uczestnikiem miała być Jolanta Turczynowicz-Kieryłło oraz na teksty o funkcji szefowej kampanii Andrzeja Dudy. Wystosowało w tej sprawie list otwarty do prasy.
Czytamy w nim, by media opisujące incydent z 2018 r. "powstrzymały się od posługiwania się tytułem 'adwokat', względnie grzecznościowym zwrotem 'mecenas'". Stowarzyszenie powołuje się przy tym na przepisy: "Prowadząc działalność zarobkową niezwiązaną z kształtowaniem świadomości prawnej lub ze świadczeniem pomocy prawnej, adwokat nie może używać tytułu zawodowego".
Zwraca uwagę, że incydent w 2018 r. nie był wydarzeniem związanym z wykonywaniem zawodu adwokata. "Zestawianie opisu relacji z tytułem zawodowym może podważać zaufanie do naszego zawodu i godzi w wizerunek Adwokatury, na co nie wyrażamy zgody" - podkreśla stowarzyszenie.
Zobacz też: "Żaden z kandydatów nie ma predyspozycji". Kąśliwe uwagi w programie
Incydent w Milanówku z udziałem Jolanty Turczynowicz-Kieryłło?
Podczas ciszy wyborczej Turczynowicz-Kieryłło miała rozdawać ulotki. Przeszkodzić jej próbował mieszkaniec Krzysztof Umiastowski. Według obecnej szefowej sztabu Dudy mężczyzna zaatakował jej dziecko i ją samą - złapał ją za szyję i zaczął dusić. Ugryzła go.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
