Antyrządowe demonstracje w Turcji
Ponad 100 osób zostało rannych w wyniku środowych starć policji z demonstrantami, do których doszło podczas antyrządowych manifestacji w Ankarze. Wśród rannych jest 48 policjantów oraz 67 demonstrantów.
Prawie 70 tys. protestujących starło się z policją przed budynkami parlamentu. Demonstranci - drobni handlarze i przedsiębiorcy - rzucali w kierunku policji kamieniami oraz deskami. Policja odpierała ataki gazem łzawiącym, armatkami wodnymi i gumowymi pałkami.
Do antyrządowych protestów doszło w środę również w innych miastach Turcji. Demonstranci domagają się dymisji rządu premiera Bulenta Ecevita, którego oskarżają o wywołanie lutowego kryzysu finansowego w Turcji. Premier publicznie zaatakował wówczas prezydenta Sezera - postrzeganego przez inwestorów jako symbol stabilności gospodarczej kraju.
Ecevit oświadczył w środę w parlamencie, że nie poda się do dymisji. Ostrzegł również protestujących przed skutkami demonstracji, które - jego zdaniem - mogą zaszkodzić tureckiej turystyce. (miz)