"Ani jednej kuli". Słowacja powie "nie" Kijowowi?

Wybory na Słowacji zwyciężyła partia Smer-SD byłego premiera Roberta Ficy. W trakcie kampanii polityk zapowiadał koniec pomocy wojskowej dla Ukrainy. Głos w sprawie zabrała prezydent kraju Zuzana Czaputova.

"Ani jednej kuli". Słowacja powie "nie" Kijowowi?
"Ani jednej kuli". Słowacja powie "nie" Kijowowi?
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | LIBKOS
Karina Strzelińska

Władze w Bratysławie planowały przekazać Kijowowi kolejny pakiet wsparcia militarnego. Po wyborach w kraju prezydent jest przeciwna wysyłaniu pomocy obrońcom - informuje Denník N.

Zuzana Czaputova uzasadnia swoje stanowisko wynikami przedterminowych wyborów parlamentarnych. W tym kontekście głowa państwa podkreśla, by uszanować oczekiwania społeczeństwa i postulaty zwycięskiej partii Smer-SD. W trakcie kampanii wyborczej politycy ugrupowania zapowiadali, że Ukraińcy nie otrzymają od nich "ani jednej kuli".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Zignorowanie tego stanowiska stanowiłoby niefortunny precedens na przyszłość - oświadczyła Čaputová.

Rzecznik prezydent Słowacji wskazał w rozmowie z portalem, że "zgadza się ona z potrzebą poszanowania wyników demokratycznych wyborów".

Wybory na Słowacji. Koniec wspierania Kijowa?

Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova powierzyła liderowi zwycięskiej w sobotnich wyborach parlamentarnych partii Kierunek Słowacka Socjaldemokracja (Smer-SSD) Robertowi Ficy misję utworzenia nowego rządu.

Fico ma 14 dni na zbudowanie koalicji. Większość pozwalająca na Słowacji na rządzenie to 75 mandatów. Partia Ficy ma 42 mandaty i dlatego musi szukać koalicjantów. Najczęściej wskazywana jest partia Głos-Socjaldemokracja (Hlas-SD) byłego premiera Petra Pellegriniego. Ta formacja wprowadziła do parlamentu 27 posłów. W takiej koalicji mogłaby jeszcze uczestniczyć Słowacka Partia Narodowa (SNS) z 10 mandatami.

Komentatorzy podkreślają, że los takiej koalicji leży w rękach Pellegriniego, który może też zdecydować się na inny układ. Może wybrać sojusz z Postępową Słowacją (PS), partią Wolność i Solidarność (SaS) Richarda Sulika oraz Ruchem Chrześcijańsko-Demokratycznym (KDH) Milana Mayerskiego. Według obserwatorów do sojuszu ze Smerem Ficy może Hlas zniechęcać fakt, że powstawał w kontrze do dawnej partii władzy. Pellegrini może obawiać się, że wspólne korzenie mogą spowodować "rozpuszczenie" jego ugrupowania w Smerze.

Lider SNS Andriej Danko nie kryje sympatii do Rosji i jeżeli zostanie zaproszony do ewentualnej koalicji ze Smerem i Hlasem, nie będzie miał problemów z poparciem postulatu Ficy o zakończeniu pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Czytaj także:

Źródło: Denník N/Ukrinform/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojnarosjaukraina
Wybrane dla Ciebie