16 marca
Choć początkowo referendum na Krymie było zaplanowane na koniec maja, jego termin przyspieszono. Już 11 marca ogłoszono niepodległość Krymu, a głosowanie o przyłączeniu półwyspu do Rosji odbyło się pięć dni później. Według szybko ogłoszonych wyników referendum, które nie zostało uznane przez społeczność międzynarodową, większość opowiedziała się za aneksją przez Rosję.
Świat zareagował dyplomatycznymi słowami potępienia. Nie spodziewano się wówczas, że "krymski scenariusz" zostanie błyskawicznie powielony na wschodzie Ukrainy. Tam jednak opór sił podległych Kijowowi był dużo bardziej stanowczy, a walki trwają do dziś.
Na zdjęciu: prorosyjski plakat w Symferopolu, dzień przed referendum.