Obama o aneksji Krymu. "Wykonaliśmy z Merkel dużo pracy"

- Na rosyjską aneksję Krymu w 2014 roku zareagowaliśmy w taki sposób, jaki był wówczas możliwy - powiedział były prezydent USA Barack Obama. - Rzuciliśmy wyzwanie Putinowi, ale przy uwzględnieniu dostępnych instrumentów i sytuacji, w której znajdowała się wtedy Ukraina - dodał.

SAN BERNARDINO, CA - December 19: President Barack Obama makes a brief statement in a classroom at Indian Springs High School Friday evening December 18, 2015. The President and the First Lady met with family members of those killed during a mass shooting that left 14 dead at the Inland Regional Center in San Bernardino Dec. 2.(Photo by Will Lester/MediaNews Group/Inland Valley Daily Bulletin via Getty Images)Obama wraca do 2014 r. "Rzuciliśmy wyzwanie Putinowi"
Źródło zdjęć: © GETTY | MediaNews Group/The San Bernardino Sun via Getty Images
Sylwia Bagińska

Barack Obama udzielił w czwartek wywiadu stacji CNN. Polityk w rozmowie odniósł się do zarzutów, że państwa Zachodu, w tym Stany Zjednoczone, zlekceważyły przed dziewięcioma laty rosyjskie zagrożenie, pozwalając Putinowi na zagarnięcie Krymu i rozpętanie inspirowanej przez Moskwę rebelii w Donbasie na wschodzie Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Prigożyn zdemaskowany. Wskazała jego prawdziwą rolę

Aneksja Krymu. Obama się broni: okoliczności były inne

- W tamtych czasach Ukraina nie była tą Ukrainą, o której mówimy dzisiaj. Wówczas nie doszło do zbrojnej inwazji (Rosji - red.) na Krym, ponieważ (ten półwysep - red.) był zamieszkany przez bardzo wiele osób posługujących się językiem rosyjskim. Istniał tam też pewien poziom sympatii dla poglądów reprezentowanych przez Moskwę - stwierdził były prezydent Stanów Zjednoczonych.

Zdaniem Obamy władze w Waszyngtonie, głównie we współpracy z byłą kanclerz Niemiec Angelą Merkel, wykonały w 2014 dużą pracę, "kopiąc" europejskich sojuszników i "krzycząc na nich", aby skłonić te kraje do zaakceptowania pakietu antyrosyjskich sankcji.

Co więcej, polityk dodał, że celem tych działań było wówczas zmuszenie Putina do zaprzestania dalszej agresji w Donbasie i rozszerzenia jej na pozostałe regiony Ukrainy.

Przypomnijmy, że Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego. W tym czasie prezydentem USA był Barack Obama.

Przeczytaj też:

Źródło: CNN, PAP

Wybrane dla Ciebie
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA
Rosja użyła 704 środków powietrznych. Skuteczna obrona Ukrainy
Rosja użyła 704 środków powietrznych. Skuteczna obrona Ukrainy
Ultimatum z USA. Wyznaczają termin Europie
Ultimatum z USA. Wyznaczają termin Europie
Tragedia w Mikołajki. Kobieta nie przeżyła
Tragedia w Mikołajki. Kobieta nie przeżyła
Brak prądu w kilku obwodach. Efekt ataku Rosji na Ukrainę
Brak prądu w kilku obwodach. Efekt ataku Rosji na Ukrainę