Andrzej Lepper: jesteśmy siłą lewicy bez dewiacji
Jesteśmy główną siłą lewicową w Polsce, siłą lewicy patriotycznej, lewicy postępowej, nowoczesnej, tolerancyjnej, bez żadnych skrajności i dewiacji, to jest zasługa również kierunku liberalnego i globalizacji, to jest zasługa również Sojuszu Lewicy, to zasługa Aleksandra Kwaśniewskiego, że oni partie lewicowe traktowali jako jakby swoje zaplecze polityczne do osiągnięcia swoich celów prywatnych - powiedział Andrzej Lepper, przewodniczący Samoobrony, kandydat na prezydenta RP, gość "Sygnałów Dnia".
Sygnały Dnia: Słuchał pan pewnie przeglądu prasy dosłownie przed chwilą?
Andrzej Lepper: Nie tylko słuchałem, ale i czytałem, panie redaktorze.
Sygnały Dnia: No to zacytujmy w takim razie, żeby było wszystko jasne: „Grupa byłych polityków lewicy traktuje partię Andrzeja Leppera jako samoobronę przed utratą mandatu poselskiego i sutej parlamentarnej diety”, koniec cytatu.
Andrzej Lepper: Panie redaktorze, należałoby zacząć od tego – to jak swoje przejścia coraz do nowych partii traktowali inni politycy, przykładowo Jana Maria Rokita, który zmienił kilka partii już. Kaczyńscy zakładali kilka partii politycznych? Co? Oni ideologicznie przechodzili do nowych partii, natomiast kilku, bo to jest tylko jednostki, jednostki, to nie jest jakiś napływ ludzi Sojuszu Lewicy do Samoobrony, tylko ci ludzie, którzy od początku mieli poglądy lewicowe, nie liberalne, ale lewicowe, ci, którzy wykazali się różnymi głosowaniami w czasie tej kadencji Sejmu w ciągu czterech lat, kiedy głosowali razem z nami, ci ludzie, którzy nie zatracili swojej lewicowości, ci ludzie nie chcą być w partii liberalnej, jaką jest dzisiaj Sojusz Lewicy.
Bo dzisiaj podział na partie lewicy i partie prawicy to są podziały naprawdę sztuczne. Oni wszyscy przez te szesnaście lat szli w jednym kierunku, w kierunku liberalnym, zapominając o człowieku. A są w lewicy ludzie porządni i ludzie dobrzy, którzy na pierwszym miejscu stawiają człowieka, rodzinę, pracę, godne życie. Tak samo i w partiach pseudoprawicowych są też porządni ludzie. Przecież ja nie mówię nigdy, że w każdej innej partii oprócz naszej to są same łobuzy, absolutnie nie, wszędzie są porządni ludzie. Niekiedy błądzą.
Sygnały Dnia: No, zgoda, panie przewodniczący, ale czy pan tak osobiście nie ma żadnych wątpliwości, że ktoś po czterech latach zasiadania w innej partii, w innym klubie parlamentarnym na miesiąc przed wyborami zgłasza akces do pana partii mówiąc, że pana partia to jest jedyna partia lewicowa, ja przez cztery lata będąc w partii lewicowej, niczego nie mogłam, nie mogłem zrobić.
Andrzej Lepper: Dzisiaj wychodzi na to, że nie jesteśmy tą jedyną partią lewicową...
Sygnały Dnia: Nie, ale o te wątpliwości pana pytam, czy to jest kwestia rzeczywiście tego, że się nie dostanie ktoś do Sejmu z innej listy wyborczej.
Andrzej Lepper: Wątpliwości mogą być różne. Ważny jest cel. Celem naszym jest rządzenie Polską, celem naszym jest doprowadzenie do tego, aby ludzie za ciężką, uczciwą pracę mogli godnie żyć. I to są nasze cele i my ten cel chcemy osiągnąć. W tym, że dzisiaj jesteśmy główną siłą lewicową w Polsce, siłą lewicy patriotycznej, lewicy postępowej, nowoczesnej, tolerancyjnej, bez żadnych skrajności i dewiacji, to jest zasługa również kierunku liberalnego i globalizacji, to jest zasługa również Sojuszu Lewicy, to zasługa Aleksandra Kwaśniewskiego, że oni partie lewicowe traktowali jako jakby swoje zaplecze polityczne do osiągnięcia swoich celów prywatnych.
A my jako Samoobrona jesteśmy partią konsekwentną, partią, która od początku stawiała na człowieka, na rodzinę, pracę i godne życie, partią, która szanowała ludzi pracy i weteranów pracy.