Andrzej Duda załatwił ten pociąg. No to pojechaliśmy z Końskich w Polskę

Na razie tylko po kilka osób wsiada do pociągów zatrzymujących się na stacji Końskie, a i to częściej z ciekawości niż z potrzeby podróżowania. Zaledwie kilka dni temu odtrąbiono tam sukces działaczy Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Andrzeja Dudy, który rzekomo wywalczył przywrócenie połączeń kolejowych. Sprawdziliśmy, jak się jeździ z Końskich w Polskę.

Końskie. Ruszyły nowe połączenia kolejowe. Ile osób korzysta?Końskie. Ruszyły nowe połączenia kolejowe. Ile osób korzysta?
Źródło zdjęć: © WP, Twitter.com | wp.pl
Tomasz Molga

Minęło kilka dni od konferencji prasowej wiceministra infrastruktury Grzegorza Witkowskiego, na której ogłoszono sukces w walce z wykluczeniem komunikacyjnym. Po 12 latach przerwy wróciły pociągi na trasę 25 łączącą Łódź i Tomaszów Mazowiecki ze Skarżysko-Kamienną. Na trasie leży liczące 19 tys. mieszkańców miasto Końskie, z którego jest teraz 9 odjazdów na dobę.

"Dobro wraca" - podsumował prezydent Andrzej Duda, który na peronie w końskich podpisał ustawę kolejową. Stolik i zdjęcie ze scenką podpisywania zostały ustawione na honorowym miejscu w siedzibie starostwa powiatowego.

Postanowiliśmy sprawdzić, kto już korzysta z nowych połączeń.

Końskie - reaktywacja kolei. Ludzie przychodzą, żeby sfotografować pociąg

Kładka pieszych prowadząca na nowy peron w Końskich jest "wyłączona z eksploatacji". Przechodząca obok pani radzi mi iść skrótem. "Marszowym krokiem pan zdąży" - zapewnia. Za 9 minut ze stacji Końskie odjeżdża Polregio do Skarżyska-Kamiennej. Błoto cmoka pod butami, przeskakuję je po wyspach ze świeżo rozsypanego piasku. Omijam rozlane kałuże, puszki, opóźnione małpki, rzucone pudełka po parówkach, korzenie po wyrwanych krzakach i wreszcie otrzepuję buty na nowiutkim chodniku prowadzącym na peron stacji.

Pierwsze zaskoczenie. Jestem tu sam. Biletu nie ma gdzie kupić. Dworzec w Końskich, symbol sukcesu rządu w walce z wykluczeniem komunikacyjnym, został odmalowany, ale tylko od strony torów. Od tyłu (od strony miasta) zostało po staremu, ściany są przeżarte wilgocią i widać spękaną farbę. Kas czy automatów biletowych tu nie znajdziecie. Za toaletę pasażerom musi wystarczyć kabina typu toi-toi.

Z drugiego końca peronu rowerem nadjeżdża kobieta na rowerze. To mieszkanka Końskich i emerytka. - Boże, po tylu latach wreszcie jest okno na świat. Szok, no nie?! - wita się i wzdycha, fotografując rozkład jazdy. - Całe życie jeździłam stąd koleją. Synów wysłałam na studia do Łodzi. Jak zrobi się lepsza pogoda, to pojadę do Wąsocza Koneckiego przypomnieć sobie dawne lata, potem odwiedzę synów. A pan jedzie czy tak tylko chce sfotografować pociąg? - zagaduje.

Końskie. Na razie z przywróconych połączeń kolejowych korzysta garstka pasażerów. Burmistrza to nie martwi, jego zdaniem ludzie jeszcze się nie przyzwyczaili
Końskie. Na razie z przywróconych połączeń kolejowych korzysta garstka pasażerów. Burmistrza to nie martwi, jego zdaniem ludzie jeszcze się nie przyzwyczaili © WP | WP

Schodzą się pierwsi podróżni. To pani Anna, emerytowana kolejarka, która na stacji w Końskich przepracowała 40 lat. Ściska w dłoniach rozkład jazdy i kijki do nordic walking. Z koleżanką wybiera się na spacer do uzdrowiska w Czarnieckiej Górze (druga stacja od Końskich).

Jest też pan Zbyszek, również emerytowany kolejarz, który z kolegą chce się przejechać. - Tak tylko zobaczyć, jak odnowili tę linię. Kawałeczek do Skarżyska Milicy i z powrotem - tłumaczy powód podróży.

Od Opoczna punktualnie nadjeżdża spalinowy wagon. To mniej paradny od ozdobionego partyzanckimi grafikami i pomalowanego na biało pociągu "Hubalczyk", który pojawił się na trasie w pierwszym dniu. - To nie jest tak, że jeden skład jest przypisany do obsługi ruchu na danej trasie - tłumaczy rozczarowanym kierownik pociągu.

Płacąc 6 zł za normalny do Skarżyska, wyruszamy w trasę. Od Opoczna przyjechał jeden pasażer, razem jest nas sześcioro. W Bliżynie dosiada się siódmy podróżny: - Można się zabrać!? - ogłasza, zajmując miejsce. Maca fotele, testuje oparcie. - Ładnie! - recenzuje, rozglądając się naokoło.

Perony, przystanki i linie kolejowa przebiegająca przez Końskie zostały przebudowane, ale ich otoczenie to ruina
Perony, przystanki i linie kolejowa przebiegająca przez Końskie zostały przebudowane, ale ich otoczenie to ruina © WP | wp.pl

Mieszkańcy Kornicy bili brawo, gdy jechał pociąg

Z Dworca w Skarżysku-Kamiennej konecczanie mają już dostęp do reszty Polski. Tu można złapać Intercity do: Gdyni, Szczecina, Olsztyna, Warszawy i Krakowa.

W drogę powrotną przez Końskie do Tomaszowa Maz. do pociągu wsiada już 13 osób. Licealistka wysiada w Stąporkowie, pani z dwiema siatkami zakupów z Biedronki w Bliżynie, jedna pasażerka opuszcza pociąg w Sołtykowie. Nadal straszy tam zrujnowany dworzec, ale chodnik i peron są nowiusieńkie.

W Końskich jestem jedynym wysiadającym. Ile osób mogło tego dnia skorzystać z porannych połączeń? Na parkingu przy dworcu naliczyłem osiem zaparkowanych samochodów.

Niewielki ruch pasażerów nie martwi burmistrza Końskich Krzysztofa Obratańskiego. - Myślę, że musi minąć trochę czasu, zanim ludzie się przyzwyczają, że mają pociągi, i to wszystko jest na stałe - uspokaja w rozmowie z WP burmistrz miasta i gminy Końskie. - Tak samo było z autobusami, które odtworzyliśmy po 9-letniej przerwie. Najpierw słyszałem, że wożą powietrze. Po roku przewoźnik poinformował, że obsłużyliśmy 80 tys. podróżnych, a 400 osób ma wykupione bilety miesięczne - tłumaczy.

Samorząd kupił 7 busów marki mercedes i 2 autobusy Iveco. Nie żałują. Burmistrz liczy na cierpliwość PKP, że nie będą od razu narzekać, że linia jest niedochodowa.

Dodaje, że nadzieje wokół powrotu pociągów są wielkie a emocje tylko pozytywne. Świadczy o tym zdjęcie, jakie dostał od mieszkańców sąsiedniej Kornicy. - Gdy 12 grudnia przejeżdżał tam pierwszy pociąg, ludzie wyszli na peron i bili brawo - opowiada.

Burmistrz ma też nadzieję, że uda się uzgodnić przekazanie dworca w Końskich samorządowi. Po remoncie chciałby tam urządzić poczekalnię, świetlicę dla młodzieży z czytelnią książek.

Dworzec w Końskich nadal potrzebuje pędzla i farby
Dworzec w Końskich nadal potrzebuje pędzla i farby © WP | WP

Końskie. Dzięki komu pojechały pociągi?

Anna Krupka (PiS), wiceminister sportu i turystyki w entuzjastycznym wpisie na Twitterze przypisała zasługi uruchomienia połączeń rządzącej partii oraz Andrzejowi Dudzie, który na peronie podpisał ustawę o transporcie kolejowym. Było to trakcie kampanii wyborczej w 2020 roku.

Jak przypomniał Wiktor Misztal, działacz stowarzyszenia Wykluczenie Transportowe, uruchomienie połączeń w Końskiem zaczęło się od porozumienia marszałków województw świętokrzyskiego i łódzkiego.

List intencyjny w tej sprawie podpisano w marcu 2018 roku. Świętokrzyskie reprezentowali marszałek Adam Jarubas (PSL) i Jan Maćkowiak (PO), a marszałkiem województwa łódzkiego był wówczas Witoldem Stępeń z PO.

Następnie modernizacja odcinka Końskie - Skarżysko-Kamienna znalazła się na liście rezerwowej inwestycji przyjętego przez rząd Krajowego Programu Kolejowego. "W momencie podpisywania przez prezydenta na peronie nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym program Kolej Plus był już uchwalony, ustawa miała jedynie ułatwić jego realizację" - wyjaśniał udział prezydenta serwis Konkret24. W publikacji podkreślono udział w przedsięwzięciu samorządów, Ministerstwa Infrastruktury, jako autora programu Kolej Plus, a także większości posłów, w tym również opozycji, która głosowała za przyjęciem ustawy.

ZOBACZ TAKŻE: Wielki napis na siedzibie PiS. Wicerzecznik oburzony

Wybrane dla Ciebie

Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim