Andrzej Duda: walka ze zmianami klimatycznymi nie może rodzić ubóstwa
Andrzej Duda zabrał głos ws. ocieplenia klimatu i metod walki z tym zjawiskiem. Prezydent podkreślił, że działania na rzecz klimatu muszą być prowadzone solidarnie i nie mogą prowadzić do wykluczenia zawodowego i ekonomicznego pracowników sektora energetycznego.
03.07.2019 | aktual.: 03.07.2019 10:58
Duda zaznaczył, że zmiany klimatyczne odczuwalne są we wszystkich sektorach gospodarki. - Namacalnym przykładem skutków tego są wzrosty temperatur w całej Europie i na świecie. W Polsce występują susze, których straty są szacowane na 3,6 mld złotych. W walce ze zmianami klimatu nie jesteśmy jednak bezbronni. Musimy rozwijać źródła energii, które zniwelują skutki ocieplenia klimatu, m.in. energetykę wodną - wyliczał.
Zobacz także
Prezydent podkreślił jednak, że zmiany w gospodarce energetycznej muszą uzyskać akceptację społeczną i nie mogą prowadzić do pogorszenia jego sytuacji materialnej. Jak tłumaczył, zahamowanie tych zmian wiąże się z podjęciem konkretnych zmian, które wpłyną na strukturę przemysłu, a co za tym idzie, strukturę zatrudnienia. - Konieczne jest dla nich uzyskanie poparcia społecznego. Chcemy zagwarantować, że w centrum zainteresowania jest człowiek, a zmiany nie będą prowadziły do marginalizacji społecznej części pracowników - powiedział. - Sprawiedliwa transformacja to długotrwały i społecznie akceptowany proces. Nie polega wyłącznie na dekarbonizacji bez oglądania się na skutki - dodał.
Duda podziękował sygnatariuszom deklaracji śląskiej na rzecz solidarnej i sprawiedliwej transformacji, którą przyjęto podczas szczytu COP 24 w Katowicach. Jednocześnie zaznaczył, że konieczne są dalsze starania na rzecz zrównoważonej transformacji energetycznej. - W moim przekonaniu jest to istotne, gdyż w Chile odbędzie się konferencja klimatyczna, a wcześniej szczyt klimatyczny w Nowym Jorku. Chciałbym abyśmy tam nadal propagowali ideę solidarności energetycznej - zadeklarował.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl