Andrzej Duda w Berlinie. "Nie wycofamy się"
Spotkanie Trójkąta Weimarskiego odbyło się we wtorek wieczorem w Berlinie. - To najtrudniejszy moment w Europie od 1989 roku - powiedział Andrzej Duda.
Rozmowy prezydentów Polski Andrzeja Dudy i Francji Emmanuela Macrona oraz kanclerza Niemiec Olafa Scholza w ramach Trójkąta Weimarskiego poświęcone są Bezpieczeństwo w regionie Europy Środkowej i Wschodniej wobec groźby rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Prezydent na wspólnej konferencji powiedział, że sytuacja wokół Ukrainy jest niezwykle trudna. - Naszym zadaniem jest zapewnienie spokoju - mówił Andrzej Duda.
Podkreślił, że kraje NATO nie wycofają się i nie pozostawią Ukrainy bez pomocy.
- Musimy znaleźć takie rozwiązanie, żeby uniknąć wojny. Najważniejsza jest jedność i solidarność. Wierzę, że tego dokonamy - powiedział Duda.
Zobacz też: Tak Putin potraktował Macrona. Europoseł PiS komentuje
- Jest naszym wielkim zadaniem, aby ochronić prawo międzynarodowe, aby ochronić integralność terytorialną także i państw, które nie są ani członkami UE, ani nie są członkami NATO, ale są naszym sojusznikiem. Kraj, w którym mieszka naród, który chce wolności, który chce niepodległości, który chce suwerenności - myślę w tym momencie o Ukrainie - powiedział prezydent.
- Mamy bezprecedensowe zgromadzenie, zgrupowanie wojsk rosyjskich wzdłuż granicy ukraińskiej, mamy również wielkie zgrupowanie rosyjskie na Białorusi, gdzie odbywają się ćwiczenia, które mają potrwać do 20 lutego. Wszyscy zadajemy sobie pytanie, co dalej się stanie, jaki będzie efekt tych przesunięć wojskowych, jakich świat i Europa nie widziały od II wojny światowej - mówił Duda.
Kanclerz Niemiec: daleko idące konsekwencje dla Rosji
- Dalsze naruszenie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy jest nie do przyjęcia i miałoby daleko idące konsekwencje dla Rosji pod względem politycznym, gospodarczym i zapewne też geostrategicznym - powiedział z kolei Olaf Scholz.
- Nasza ocena sytuacji jest bardzo identyczna, tak samo, jak nasze stanowisko - zaznaczył kanclerz Niemiec.
Dodał, że w poniedziałek w Waszyngtonie szczegółowo rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem na ten temat.
- Byliśmy zupełnie zgodni z tej sprawie. Naszym dążeniem dziś w ramach Trójkąta Weimarskiego jest to, że chcemy doprowadzić do deeskalacji niezwykle napiętej sytuacji. Potrzebujemy negocjacji i rozwiązania - mówił kanclerz Niemiec.
Scholz powiedział, że cieszy się na rozmowy z Dudą i Macronem oraz wspólne inicjatywy w ramach Trójkąta Weimarskiego, który - jak podkreślił - "łączy Europę od wschodu do zachodu w najlepszym tego słowa znaczeniu".
Macron: celem uniknięcie wojny
Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że "cel działań jest prosty - uniknąć wojny, wzmacniać jedność Europejczyków i bronić zasad Europy".
- okój i spokój są najważniejsze dla naszego kontynentu. Naszym celem jest to, żeby zachować ten pokój. Drugim celem jest to, by wzmacniać jedność Europejczyków - dlatego właśnie mamy taki program spotkań. Trzeci cel jest taki, żeby bronić zasad, dzięki którym Europa jest tym, czym jest od trzydziestu lat. Przede wszystkim chodzi o to, żeby suwerenność i integralność wszystkich państw została zachowana" - deklarował prezydent Francji
Dodał, że liderzy weimarscy próbują znaleźć sposoby i środki, które pozwolą wejść w dialog z Rosją w różnych formułach. - W związku z tym, w najbliższych tygodniach w ramach Formatu Normandzkiego będziemy wdrażać wymiany i spotkania - powiedział.
Macron ocenił też, że "format weimarski to powiązanie trzech dużych państw europejskich, to wola ujednolicenia ich strategii w przyszłości".
Rozmowa Macrona z Putinem
W poniedziałek odbyło się spotkanie prezydenta Francji Emmanuela Macrona z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Po 5-godzinnych rozmowach w cztery oczy Macron powiedział, że "nie można tworzyć architektury bezpieczeństwa europejskiego, odmawiając poszczególnym państwom prawa wejścia do NATO".
Podkreślił zarazem, że "jest jeszcze czas na zachowanie pokoju". Prezydent Francji przekazał, że Władimirowi Putinowi "zostały przedstawione konkretne propozycje w sferze bezpieczeństwa". Dodał, że w jego ocenie dla prezydenta Rosji "może to być powód do zaangażowania się we wcielenie ich w życie".
Z kolei Putin zadeklarował, że wierzy w pokojowe uregulowanie sytuacji wokół Ukrainy. Zaapelował do rządu w Kijowie, by "po męsku" zaczął wypełniać porozumienia mińskie.
Przeczytaj też: Niemieckie media: inicjatywa Dudy nie rozwiąże sporu z Brukselą