WAŻNE
TERAZ

Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji

Andrzej Duda nie powinien podpisywać. Była współpracownica prezydenta wytyka błędy

- Stanowczo odradzałabym prezydentowi podpisanie ustawy o nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego w tym brzmieniu, bo nie ma w niej ani prawa, ani sprawiedliwości - mówi WP Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, adwokat i była szefowa kampanii wyborczej Andrzeja Dudy w 2020 roku.

Międzynarodowa awantura przez podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jego była współpracownica Jolanta Turczynowicz-Kieryłło inaczej by mu doradziłaMiędzynarodowa awantura przez podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jego była współpracownica Jolanta Turczynowicz-Kieryłło inaczej by mu doradziła
Źródło zdjęć: © East News | ANDRZEJ IWANCZUK, REPORTER
Tomasz Molga

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło odniosła się do burzy, którą wywołała decyzja o podpisaniu 14 sierpnia ustawy o nowelizacji Kpa. Przepisy zamykają toczące się w sądach administracyjnych sprawy związane z reprywatyzacją nieruchomości.

Zarzuca prezydentowi, iż uległ populizmowi, a jego oświadczenie tłumaczące powody podpisania ustawy "wrzuca przestępców do jednego worka z uczciwymi ludźmi", którzy odzyskiwali zagrabione nieruchomości.

- Wbrew temu, co jest w oświadczeniu prezydenta, nowelizacja ustawy podważa zaufanie obywateli do państwa. Zaufanie obywateli polskich i spadkobierców ofiar Holocaustu. Ta nowelizacja narusza prawo własności chronione polskimi i międzynarodowymi przepisami. I w tym sensie opór środowisk żydowskich ma sens - komentuje Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, odnosząc się do międzynarodowej awantury związanej z nowelizacją Kpa. Przypomnijmy, że na nią ostro zareagowały Izrael oraz Stany Zjednoczone.

- Prezydent nie może zasłaniać oczu na międzynarodową pozycję Polski, na to, jak w wyniku jego podpisu ukształtuje się polityka zagraniczna, a zwłaszcza bezpieczeństwo Polski. To, że prezydent i jego kancelaria popełnili błąd w relacjach z prezydentem Joe Bidenem, nie znaczy, że Polska ma być teraz wciągana w walkę ze Stanami Zjednoczonymi - dodaje.

Burza o reprywatyzację. Co zmieniają przepisy?

Nowelizacja Kpa zakłada, że spadkobiercy pozbawionych majątku w czasach PRL właścicieli, nie będą mogli się powoływać na nieważność decyzji wywłaszczeniowych ze względu na "rażące naruszenia prawa". Taką podstawę zwrotu nieruchomości zakwestionował w 2015 roku Trybunał Konstytucyjny.

Ustawa jest też reakcją na patologie związane reprywatyzacją: handel roszczeniami spadkobierców oraz przypadki, gdy dotychczasowi mieszkańcy zwracanych nieruchomości byli wyrzucani z mieszkań przez nowego właściciela.

- To kłamstwo i nadużycie, by wrzucać przestępców do jednego worka z uczciwymi ludźmi. Dawni mieszkańcy Warszawy, czy właściciele ziemscy, właściciele aptek, których z dnia na dzień wyrzucano z ich domów, czy miejsc pracy, nie oczekiwali od państwa kokosów, tylko sprawiedliwego i słusznego odszkodowania. To wstyd, że politycy znaleźli czas na uchwalenie sobie podwyżek, a nie na uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej - mówi dalej Jolanta Turczynowicz-Kieryłło.

Andrzej Duda mógł inaczej rozwiązać problem

Prawnik przypomniała, że Polska jako ostatni kraj w Europie nie uchwaliła ustawy reprywatyzacyjnej.

- Prezydent wspomina w oświadczeniu o dzikiej reprywatyzacji, więc powinien uderzyć się w pierś, dlaczego przez tyle lat nie znalazł czasu, żeby złożyć do Sejmu prezydencki projekt ustawy i opowiedzieć się za jedną z demokratycznych wartości, jaką jest szacunek dla prawa własności, a nie populizm - podkreśla rozmówczyni.

W kancelarii prezydenta znajdują się liczne analizy prawne, badania tego tematu w związku z różnymi projektami ustaw reprywatyzacyjnych, w tym z 2001 roku. Jej zdaniem "wystarczyło chcieć się pochylić, chcieć rozwiązać problem".

- Głosowania nad ustawami są pochodną rozkładu sił politycznych w parlamencie, a nie wyrocznią dla prezydenta w sprawie podpisu pod ustawami. Prezydent musi umieć i chcieć wziąć ster w swojej ręce, gdy okręt, którym płyniemy dryfuje prosto na skały. I w tym powinien go wspierać odważny mądry zespół kancelarii prezydenta, a nie kółko adoratorów czy byłych partyjnych kolegów - podsumowała adwokat.

ZOBACZ TAKŻE: "Lex TVN". Co zrobią Amerykanie? Radosław Sikorski o możliwych scenariuszach

Wybrane dla Ciebie
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]