Andrzej Duda i Donald Tusk rozmawiali ze sobą uśmiechnięci. Znamy fragmenty rozmowy
Hitem mediów społecznościowych jest nagranie pogawędki prezydenta Andrzeja Dudy i szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Widzimy jedynie, że politycy dobrze się bawią, nie słychać jednak, o czym rozmawiają. Więcej powiedział nam ekspert od czytania z ruchu warg.
26.09.2018 | aktual.: 26.09.2018 13:18
- Odczytywanie ruchu warg jest sprawą 'delikatną'. Przez to pojęcie mam na myśli to, że by odpowiednio odczytać słowa potrzebne są: jakość HD, brak poruszeń głową, brak zasłaniania ust palcem bądź rękoma, brak przejść różnych ludzi itd. Tutaj mieliśmy praktycznie wszystko, co utrudnia odczytywanie z ruchu warg - podkreślił w rozmowie z WP ekspert w tej dziedzinie [nazwisko do wiadomości redakcji]. Mimo to przygotował dla nas transkrypcję rozmowy Andrzeja Dudy i Donalda Tuska.
Zdaniem eksperta rozmowa w Nowym Jorku była kontynuacją innej, która miała miejsce wcześniej i w innym miejscu. Wiadomo, że tematem pogawędki były emerytury.
Tusk, na pytanie Dudy o emeryturę miał odpowiedzieć: "Obama (by) już dzwonił z emerytury do mnie i powiedział mi (o co chodzi), nie?". Prezydent, według eksperta, stwierdził z kolei: "To lepiej, ty będziesz miał drugą. Ja niestety mam pierwszą, ale... zleci".
Chwilę później Tusk miał mówić: "(Kłopot?) jest może z taką/niską aktywnością, także ja się nie dziwię". "... jak poważnie mówisz... człowiek jest w takim młynie, (człowiek przeszedł - przyp. autora) nie wie o co chodzi, to można zwariować albo coś" - miał z kolei powiedzieć Duda.
Do spotkania polityków doszło przy okazji posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Rozmawiali, kiedy czekali na swoje przemówienia w ramach panelu o misjach pokojowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl