27‑letnia Polka nie żyje. "Najbardziej prawdopodobny scenariusz"
27-letnia Polka zaginęła na wyspie Kos. Minister sprawiedliwości potwierdził tragiczną informację o śmierci kobiety. Postępowanie ws. zabójstwa Anastazji zostało już zarejestrowane, a śledczy mają jeszcze dziś wystąpić do strony greckiej o akta i dokumenty. Wiceminister sprawiedliwości wskazał "najbardziej prawdopodobny scenariusz" tragedii.
19.06.2023 | aktual.: 19.06.2023 11:06
Anastazja zaginęła 12 czerwca na greckiej wyspie Kos, gdzie pracowała w jednym z hoteli. W niedzielę miejscowe media poinformowały, że znaleziono ciało Polki.
Szef MS i prokurator generalny Zbigniew Ziobro napisał w poniedziałek na Twitterze, że w związku z zabójstwem 27-latki polecił wszczęcie śledztwa. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Anna Placzek-Grzelak potwierdziła w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że postępowanie zostało już zarejestrowane i trwają czynności formalne w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Najbardziej prawdopodobny scenariusz"
Do tragedii na antenie TVP1 odniósł się też wiceminister sprawiedliwości. Michał Woś podkreślił, że prokuratura "wystąpi jeszcze dzisiaj o pomoc prawną, o wszelkie akta, dokumenty do strony greckiej, więc zajmie się tym kompleksowo".
- Zawsze Polska staje po stronie swoich obywateli i te sprawy trzeba bardzo dokładnie wyjaśnić, zwłaszcza że już wiemy, już dzisiaj można powiedzieć, że najbardziej prawdopodobny scenariusz, który nastąpił, to było zabójstwo z rąk osoby z Azji, tzw. uchodźcy, czyli migranta ekonomicznego - powiedział. - To wszystko będzie dokładnie wyjaśniane i polska prokuratura będzie tę sprawę traktowała priorytetowo - zapewnił.
Pytany, czy Polska będzie oczekiwać na efekty pracy greckich śledczych, czy też polscy prokuratorzy udadzą się na miejsce, Woś odpowiedział, że to decyzje prokuratury, która prowadzi sprawę. - Wszelkie możliwości są dostępne. One będą wdrażane w zależności od decyzji konkretnego prokuratora, który będzie prowadził śledztwo i jego oceny materiału, który dostanie. W pierwszej kolejności wystąpi o informację do Greków - wyjaśniał.
Grecja. Nie żyje zaginiona Polka
Zwłoki Polki zostały znalezione w niedzielę około godz. 19 czasu lokalnego. Odnaleziono je w odległości ok. kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu, aresztowanego wcześniej przez policję, i 500 metrów od miejsca, w którym w sobotę znaleziono telefon komórkowy Polki. Ciało dziewczyny było w worku, przykryte gałęziami - donosi portal in.gr. Zostało zidentyfikowane przez policję. Identyfikacji musi dokonać jeszcze rodzina.
Mężczyzna z Bangladeszu był ostatnią osobą, którą 27-latka spotkała przed zaginięciem. W ostatnich dniach poszukiwania policji skupiły się na terenie w pobliżu jego miejsca zamieszkania.
Czytaj też:
