Amway wygrał z TVP oraz Contra Studio
Contra Studio i Telewizja Polska - producenci filmu "Witajcie w życiu" - naruszyli prawa autorskie firmy Network 21, która rozpowszechnia materiały szkoleniowe dla dystrybutorów Amwaya - orzekł w poniedziałek łódzki sąd. Contra Studio nie musi jednak niszczyć filmu wystarczy, że usunie zniekształcone cytaty.
10.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sąd uznał, że materiały szkoleniowe można cytować, ale trzeba robić to rzetelnie. Natomiast twórcy filmu "Witajcie w życiu" Jacek Gwizdała i Henryk Dederko cytując dokonali zniekształceń - spowolnienia obrazu, nakładania obrazów i dźwięku. Te elementy mają być usunięte.
Nie ma powodu do niszczenia całego filmu - orzekł sąd - bo każdy twórca ma prawo podejmować dowolny temat, ale rzetelnie. Za naruszenie praw autorskich producenci muszą wpłacić 15 tys. złotych na rzecz Funduszu Promocji Twórczości.
Film "Witajcie w życiu" opowiada m.in. o metodach pracy dystrybutorów Amwaya, sposobach werbowania i szkolenia. Firma Amway uważa, że film godzi w jej dobre imię.
Do chwili rozstrzygnięcia sporu sąd w Warszawie wstrzymał jego emisję. Spór nie zakończy się jednak prędko, trwa już ponad dwa lata, a kilka procesów zostało jeszcze nierozstrzygniętych. (mk)