Amerykanie nie zaprzestaną bombardowań
10 tys. ludzi, w większości talibów zginęło w Kandaharze w wyniku amerykańskich bombardowań, które rozpoczęły się dokładnie dwa miesiące - powiedział jeden z przedstawicieli talibów.
07.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rzecznik koalicji antyterrorystycznej Kenton Keith oświadczył w piątek w Islamabadzie, że będzie ona kontynuować naloty, mimo kapitulacji ostatniego bastionu talibów - Kandaharu.
_ Bombardowania Afganistanu rozpoczęte przez Stany Zjednoczone dwa miesiące temu będą kontynuowane, aż do osiągnięcia celów koalicji antyterrorystycznej_ - powiedział Keith. Sprecyzował, że celami tymi są: całkowite rozbicie talibów, schwytanie mułły Mohammada Omara, aresztowanie bin Ladena i zniszczenie organizacji terrorystycznej bin Ladena al-Qaedy.
_ Sytuacja w Kandaharze nie jest jeszcze ustabilizowana, talibowie w wielu rejonach mają jeszcze swoje punkty oporu, al-Qaeda cały czas istnieje_ - tłumaczył amerykański rzecznik.
Amerykanie wciąż bombardują Kandahar, mimo przejęcia miasta przez siły opozycyjne. Afgańska agencja AIP twierdzi, że Hajid Bashir Ahmed - członek rady plemiennej rządzącej obecnie Kandaharem zaapelował do Stanów Zjednoczonych o zaprzestanie bombardowań, które dewastują miasto. (reb)