Alerty dla Polski. Niebezpieczne upały w ośmiu województwach
Przed upalną pogodą ostrzegają komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Prognozy przewidują takie tropikalne dni i noce aż do 9 września. W czwartek alerty drugiego stopnia obowiązują w ośmiu województwach do wieczora.
Wrześniowy ewenement pogodowy trwa. Rzadko zdarza się tak upalny początek roku szkolnego. W wielu szkołach z powodu temperatur trzeba było skrócić lekcje.
Takie upały mogą być nie tylko uciążliwe, ale wręcz niebezpieczne. Wysokie notowania na termometrach to powód, by wyjątkowo ostrzegać zwłaszcza rodziców i opiekunów najmłodszych dzieci. Zadbać trzeba także o seniorów, dla których termiczne anomalie mogą mieć tragiczne skutki.
Alerty IMGW. Ostrzeżenia dla ośmiu województw
W czwartek do wieczora na zachodzie kraju ma być bezchmurnie lub zachmurzenie małe. Na pozostałym obszarze natomiast zachmurzenie będzie małe i umiarkowane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skutki słynnej nawałnicy w Warszawie. Kamera Tesli nagrała, co działo się na Moktowie
Z powodu upału w zachodniej części Polski obowiązują alerty IMGW drugiego stopnia. Ostrożni powinni być mieszkańcy województwa lubuskiego, wielkopolskiego, większej części zachodniopomorskiego (bez powiatu sławieńskiego) południowo-zachodniej części pomorskiego, zachodniej połowy kujawsko-pomorskiego.
Niebezpiecznie może też być na Dolnym Śląsku. Nieco lepiej będzie jedynie w dolnośląskich powiatach południowych. Ostrzeżenia dotyczą również Opolszczyzny i Śląska.
W czwartek opady deszczu spodziewane są tylko w Karpatach. W przeważającej części kraju temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza. Chłodniej jedynie w rejonach podgórskich. W Sudetach może powiać. Spodziewane są porywy wiatru do 60 km/h.
W niektórych województwach także w nocy może być bardzo ciepło. Według prognoz IMGW nocna temperatura minimalna od 14 stopni Celsjusza na wschodzie, około 17 w centrum i na zachodzie do 19 st. C. Aż 20 stopni będzie tej nocy na Wybrzeżu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Burze możliwe są w czwartek w Sudetach, Kotlinie Kłodzkiej, na Górnym Śląsku i w Tatrach. Jednak, jak podaje IMGW, warunki do rozwoju konwekcji będą słabe, ale nie można całkowicie wykluczyć pojawienia się komórek opadowych. Część z nich może być zdolna do generowania wyładowań atmosferycznych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Równie upalnie zapowiada się też piątek. Temperatura maksymalna 28-31 stopni Celsjusza. Tak samo będzie również w sobotę. Upał nie zamierza więc jeszcze odpuszczać.
Źródło: IMGW, Interia.pl