Aleksij II: nie chcemy statusu religii państwowej
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi odrzucił we wtorek zarzuty Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy pod adresem rosyjskiego Kościoła prawosławnego, że chce on przywrócić sobie status religii państwowej w Rosji.
Aleksij II podkreślił, że oświadczenie ZP RE w tej sprawie nie ma żadnych podstaw. Cerkiew powinna być oddzielona od państwa, aby mieć prawo dokonywania moralnej oceny tego, co dzieje się w państwie i w społeczeństwie - powiedział patriarcha.
Oddzielenie Kościoła od państwa bynajmniej nie oznacza oddzielenia Kościoła od społeczeństwa i narodu. Społeczeństwo i naród stanowią podstawę naszego Kościoła - podkreślił jednocześnie Aleksij II.
Deputowani Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wyrazili w Ub. tygodniu zaniepokojenie rosnącym wpływem Cerkwi prawosławnej na władze rosyjskie. Ich zdaniem, sytuacja taka stanowi zagrożenie dla praw innych wspólnot wyznaniowych.
_ Państwo rosyjskie pozwoliło Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej na odgrywanie specjalnej, dominującą roli w społecznym i politycznym życiu kraju_ - czytamy w memorandum, przyjętym przez Zgromadzenie podczas ubiegłotygodniowej sesji w Strasburgu.
Oświadczenie wydano w czasie, gdy trwa konflikt między władzami rosyjskimi a miejscową hierarchią katolicką. Duma miała rozpatrywać sprawę zakazu działalności Kościoła katolickiego w Rosji, a rosyjskie służby graniczne nie wpuściły do kraju ordynariusza diecezji irkuckiej, biskupa Jerzego Mazura.(miz)