Aleksiej Nawalny trafi do szpitala
Lekarze podjęli decyzję o przewiezieniu Aleksieja Nawalnego na oddział szpitala regionalnego dla więźniów we Włodzimierzu.
19.04.2021 11:19
"Obecnie stan zdrowia A. Nawalnego ocenia się jako zadowalający, jest on codziennie badany przez lekarza internistę. Za zgodą pacjenta przepisano mu terapię witaminową" - poinformowały rosyjskie służby penitencjarne.
O losie Aleksieja Nawalnego dyskutują w poniedziałek ministrowie spraw zagranicznych UE.
- Rosja musi pozwolić Aleksiejowi Nawalnemu, który - jak przekazują jego współpracownicy - jest w krytycznym stanie zdrowia w więzieniu, na dostęp do odpowiedniej opieki medycznej - stwierdził przed rozpoczęciem rozmów szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Borrell: Rosja odpowiedzialna za stan zdrowia Nawalnego
- Czynimy rosyjskie władze odpowiedzialnymi za stan zdrowia Nawalnego - dodał Borrell.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas poinformował w rozmowie z dziennikiem "Bild", że już w piątek zażądał od Rosji natychmiastowego zapewnienia Aleksiejowi Nawalnemu odpowiedniej opieki medycznej. - Z wielkim niepokojem śledzimy fakt, że stan zdrowia Aleksieja Nawalnego nadal się pogarsza - powiedział dziennikowi "Bild".
W sprawie przebywającego w kolonii karnej Aleksieja Nawalnego zaapelowali do prezydenta Rosji Władimira Putina target="_blank"> deputowani z kilku zgromadzeń ustawodawczych w regionach Rosji. "Stan zdrowia zagraża jego życiu. Mimo to nie udziela się mu pomocy medycznej"- napisali deputowani.
Sprawę więzionego rosyjskiego opozycjonisty skomentował także Biały Dom. - Poinformowaliśmy rosyjski rząd, że za to, co dzieje się z panem Nawalnym, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności przez społeczność międzynarodową - powiedział w niedzielę Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Joe Bidena.
Aleksiej Nawalny, który w sierpniu zeszłego roku padł ofiarą próby otrucia przy użyciu Nowiczoka, cierpi na bóle kręgosłupa i traci czucie w kończynach. Opozycjonista zażądał wizyty lekarza spoza kolonii karnej, ale władze więzienne nie spełniły tej prośby. Pod koniec marca Nawalny w proteście ogłosił głodówkę.
W niedzielę do kolonii karnej w Pokrowie, gdzie Nawalny odbywa wyrok pozbawienia wolności, przyjechali jego lekarze. Nie zostali wpuszczeni do środka.