Ronald Noble nie wierzy w śmierć bin Ladena. Według niego najbardziej poszukiwany terrorysta świata pracuje wraz ze swoim najbliższym otoczeniem nad planami kolejnych spektakularnych i krwawych zamachów.
"Al-Qaeda może to robić w spokoju, gdyż w różnych częściach naszego globu mniejsze organizacje terrorystyczne dokonują ataków przypisywanych siatce bin Ladena" - twierdzi Noble.
Jego wypowiedź została opublikowana przez "Le Figaro" wkrótce po aresztowaniu w Lionie grupy krewnych terrorysty-samobójcy, odpowiedzialnego za zamach na synagogę w Tunezji. Według francuskiego kontrwywiadu zatrzymane osoby mają kontakty z al-Qaedą i współpracowały z zamachowcem w wypracowaniu planu ataku.
Interpol bada obecnie powiązania autorów zamachu w Moskwie z siatką bin Ladena. Noble jest zdania, że mimo współpracy policji francuskiej, brytyjskiej, niemieckiej i hiszpańskiej istnieje poważne niebezpieczeństwo zamachu al-Qaedy w Europie. (jask)