Trwa ładowanie...

Akcja przy granicy. Migranci bez dokumentów? Reporter WP wskazuje na nagranie

"Cudzoziemcy wyglądali na wypoczętych, byli czyści, ubrani w nową odzież (...). Nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość" - informuje Straż Graniczna po nocnej akcji na granicy z Białorusią. Reporter Wirtualnej Polski wskazuje jednak, że migranci mieli przy sobie dokumenty. Co więcej, pokazuje dowód.

Akcja przy granicy. Migranci bez dokumentów? Mamy nagranie Akcja przy granicy. Migranci bez dokumentów? Mamy nagranie Źródło: Twitter, Materiały WP
d32glbs
d32glbs

Po nocnej akcji na granicy z Białorusią w rejonie Szudziałowa Straż Graniczna opublikowała serię wpisów w mediach społecznościowych.

Akcja na granicy. Migranci bez dokumentów? Reporter WP wskazuje

Jeden z nich zwrócił uwagę reportera Wirtualnej Polski Klaudiusza Michalca, który w nocy ze środy na czwartek przebywał na granicy z Białorusią i był na miejscu, gdzie zatrzymano trzech migrantów z Syrii.

Chodzi o ten wpis SG: "Cudzoziemcy wyglądali na wypoczętych, byli czyści, ubrani w nową odzież. Posiadali przy sobie czyste, białe kartki z napisem w j. angielskim: 'prosimy o azyl w Polsce'. Nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość".

Nocna akcja pod granicą. Migranci spali na śniegu. Posłowie przerażeni

Akcja na granicy. Migranci bez dokumentów? Mamy nagranie

Czytamy w nim, że migranci z Szudziałowa nie mieli przy sobie dokumentów. To jednak, jak podkreśla Michalec, nie jest prawdą, a wszystko zarejestrowała nasza kamera.

d32glbs

"Nie macie racji. Strażnik przy mediach sprawdzał ich paszporty. Zresztą widać to na tym ujęciu" - napisał na Twitterze reporter WP, który do wpisu załączył screen z materiału, który ukazał się dziś w naszym portalu.

Jeżeli przyjrzymy się nagraniu, zauważymy, że mniej więcej od 5. minuty mamy do czynienia z serią ujęć, na których widać strażników granicznych przeglądających lub odbierających dokumenty od migrantów. W 5:43 minucie nagrania widzimy z kolei, jak migrant podaje dokument funkcjonariuszowi.

Syryjczyk przekazuje funkcjonariuszowi swój dokument Materiały WP
Syryjczyk przekazuje funkcjonariuszowi swój dokument Źródło: Materiały WP, fot: WP

Akcja na granicy. Wpis SG mija się z prawdą? Ochojska reaguje

Do sprawy odniosła się także Janina Ochojska. Europosłanka również przebywała w nocy ze środy na czwartek w pobliżu granicy z Białorusią. Była również świadkiem legitymowania migrantów przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.

d32glbs

"To jest kłamstwo. Syryjczycy mieli przy sobie paszporty i na prośbę funkcjonariusza od razu je przedstawili" - podkreśliła Ochojska, załączając do wpisu screeny z nagrania zarejestrowanego przez naszych dziennikarzy, ale też z filmu, który nagrała swoim telefonem.

Na post Straży Granicznej zareagował także europosłanka Róża Thun. "Nieprawda. Widziałam przecież, jak panowie ich legitymowali, a sami, mimo usilnych próśb i zapytań, się nie przedstawili ani osobom legitymowanym, ani ich pełnomocniczce, ani obecnym parlamentarzystom, ani przedstawicielom mediów" - napisała na Twitterze.

Na wpisy odpowiedział Straż Graniczna, która na Twitterze podkreśliła, że brak dokumentów "nie jest przeszkodą" do ubiegania się o azyl. "Wnioski przyjmowane są od osób, które wyartykułują osobiście potrzebę objęcia ich OM na terytorium RP i osobiście złożą wniosek" - napisano w komunikacie.

Nocna akcja na granicy. SG: to była ustawka

O akcji w rejonie Szudziałowa informowaliśmy w Wirtualnej Polsce. W pobliżu granicy z Białorusią Grupa Granica znalazła trzech Syryjczyków. Z relacji mężczyzn wynikało, że od kilkunastu dni włóczyli się po okolicy, szukając pomocy.

d32glbs

Do całego zdarzenia odniosła się w czwartek po południu rzeczniczka Straży Granicznej. - Pojechaliśmy w miejsce zgłoszenia. Na miejscu było osiem samochodów osobowych, duża liczba dziennikarzy, z ustawionymi kamerami, europosłanka Ochojska i trzech mężczyzn - relacjonowała w rozmowie z PAP por. Anna Michalska.

- Z naszego punktu widzenia to była ustawka, ponieważ zanim zostali wezwani do tych osób funkcjonariusze, dotarły pełnomocnictwa, a na miejscu czekały na nas kamery - dodała rzeczniczka Straży Granicznej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d32glbs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32glbs
Więcej tematów