Kolejny atak na lekarza. Tym razem w Częstochowie
29-letni mężczyzna zaatakował lekarkę w częstochowskim szpitalu. Prokuratura postawiła mu zarzuty naruszenia nietykalności i groźby. Sąd zdecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie doszło do incydentu? W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie, gdzie 29-letni Kamil B. zaatakował lekarkę podczas udzielania mu pomocy medycznej.
- Jakie zarzuty postawiono mężczyźnie? Prokuratura oskarżyła go o naruszenie nietykalności cielesnej, znieważenie oraz kierowanie gróźb pozbawienia życia wobec lekarki.
- Jakie były konsekwencje prawne? Sąd Rejonowy w Częstochowie aresztował Kamila B. na trzy miesiące.
Jakie były okoliczności ataku?
Do incydentu doszło w poniedziałek, kiedy Kamil B. został przywieziony do szpitala w Częstochowie. Podczas udzielania mu pomocy, mężczyzna zaatakował lekarkę, znieważając ją, popychając, uderzając w twarz i kopiąc. Dodatkowo groził jej pozbawieniem życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie na granicy. Obywatel Ukrainy wpadł w Hrebennem
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ przedstawiła Kamilowi B. zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia lekarki.
Mężczyzna odmówił złożenia wyjaśnień. Prokurator, obawiając się dalszych przestępstw, wystąpił do sądu o jego aresztowanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Reakcja po śmierci lekarza. Bodnar zapowiada zmiany w przepisach
Jakie decyzje podjął sąd?
We wtorek Sąd Rejonowy w Częstochowie przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o aresztowaniu Kamila B. na trzy miesiące.
Mężczyźnie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności za popełnione czyny.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Poruszenie po zabójstwie lekarza z Krakowa. Chcą uczczenia jego śmierci