Celem ataku, do którego przyznali się talibowie, było silnie strzeżone osiedle Green Village. Mieszkają tam cywile pracujący dla zagranicznych kontyngentów wojskowych działających w Afganistanie, a także dyplomaci.
Przy bramie osiedla eksplodował samochód wypełniony materiałami wybuchowymi. Następnie terroryści zaatakowali budynki. Nie jest jasne, czy zdołali się wedrzeć do osiedla.
Nad wschodnimi dzielnicami miasta unosi się słup dymu. Na razie brak bliższych szczegółów.
Osiedle Green Village było już celem podobnego ataku w zeszłym roku. Zginęło wtedy 8 osób, a 20 zostało rannych