Afera wizowa. PiS traci szansę na trzecią kadencję?
Nie milkną echa afery wizowej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Czy ujawnione nieprawidłowości wpłyną na wynik PiS w wyborach parlamentarnych? Wyborcy wydali werdykt.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
W najnowszym sondażu IBRiS wykonanym na zlecenie "Rzeczpospolitej" i RMF FM respondenci wskazali, czy ich zdaniem tzw. afera wizowa zaszkodzi PiS w wyborach.
31 proc. ankietowanych sądzi, że sprawa wpłynie na wynik Zjednoczonej Prawicy. 39,7 proc. respondentów uważa jednak, że tak się nie stanie.
7,9 proc. nie miało zdania w tej kwestii. 21,3 proc. badanych nie słyszało o aferze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kłopoty Zjednoczonej Prawicy? Wyborcy opozycji pewni
46 proc. wyborców opozycji, 37 proc. zwolenników Konfederacji i 20 proc. głosujących na PiS jest przekonanych, że burza wokół MSZ utrudni PiS walkę o trzecią kadencję.
Afera w rządzie. Kłopoty PiS
Piotr Wawrzyk, były sekretarz stanu w MSZ, był odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. 31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał go z tej funkcji; powodem decyzji - jak podał resort dyplomacji - był "brak satysfakcjonującej współpracy".
Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo, które prowadzi wraz z CBA, dotyczy nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydanie kilkuset wiz w ciągu półtora roku. Zaznaczyła przy tym, że zatwierdzona została mniej niż połowa tych wniosków. Badane nieprawidłowości dotyczą polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.
Jak ujawnił dziennikarz WP Patryk Słowik, powołując się na nieoficjalne źródła, kierownictwo MSZ musiało od dawna wiedzieć o wizowej korupcji. Z kolei Onet podał, że Wawrzyk miał pomagać swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj także:
Źródło: "Rzeczpospolita"/WP