Afera Srebrnej. Pełnomocnicy Birgfellnera składają zażalenie
- Złożyliśmy do sądu zażalenie na postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie zarzucanego przez Geralda Birgfellnera Jarosławowi Kaczyńskiemu oszustwa wielkich rozmiarów - informuje pełnomocnik austriackiego biznesmena mec. Roman Giertych.
Chodzi o decyzję, którą prokuratura podjęła w październiku. Śledczy z warszawskiej prokuratury okręgowej twierdzą, że "zgromadzony i skrupulatnie przeanalizowany (...) materiał dowodowy jednoznacznie wykazał, że nie zaszły jakiekolwiek okoliczności wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę austriackiego biznesmena".
Prokuratura podkreśla, że spór między Birgfellnerem a Kaczyńskim może zostać rozstrzygnięty wyłącznie na drodze postępowania cywilnego. - Ustalenia te obligowały prokuratora do wydania decyzji o odmowie wszczęcia śledztwa w przedmiotowej sprawie - oświadczył rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Łukasz Łapczyński.
Przypomnijmy, pod koniec stycznia w mediach ukazały się fragmenty rozmów prezesa PiS z austriackim biznesmenem. Zarejestrowana dyskusja dotyczyła planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem partii rządzącej spółkę Srebrna. Birgfellner zarzuca Kaczyńskiemu, że ten nie zapłacił mu zlecenie, związane z przygotowaniami do tej budowy.
Austriak zeznał również, że Jarosław Kaczyński nakłonił go do wręczenia 50 tys. zł księdzu z rady fundacji, która jest właścicielem spółki Srebrna. Prokuratura odmówiła jednak wszczęcia postępowania ws. możliwości popełnienia przestępstwa wobec prezesa PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl