Trwa ładowanie...

Afera reprywatyzacyjna: Jest akt oskarżenia i data pierwszej rozprawy. Tuż przed wyborami

Pierwsze posiedzenie sądu dotyczące reprywatyzacji w stolicy odbędzie się 5 września - podaje "Gazeta Wyborcza". Akt oskarżenia dotyczy biznesmena Macieja M. i jego adwokata Andrzeja M. Pracownicy warszawskiego ratusza w połowie października również zostaną wezwani przed wymiar sprawiedliwości.

Afera reprywatyzacyjna: Jest akt oskarżenia i data pierwszej rozprawy. Tuż przed wyboramiŹródło: Pixabay.com
d2mhzdo
d2mhzdo

Data rozprawy jest wynikiem przesłanego przez wrocławską prokuraturę jeszcze w marcu 2018 roku aktu oskarżenia przeciwko Maciejowi M. i Andrzejowi M., którzy "mieli dopuścić się szeregu oszustw". Pomagał im syn Macieja, Maksymilian. To pierwsza sprawa związana z tzw. dziką reprywatyzacją, jaka trafi przed sąd okręgowy w Warszawie. Obrońcy oskarżonych będą starali się udowodnić, że sprawa nie ma podstaw, a więc należy ją umorzyć.

Według "GW" mężczyźni uczynili stałe źródło dochodu z procederu handlowania nieruchomościami. Biznesmen Maciej M. wykorzystywał do tego celu tzw. dekret Bieruta, który nakazywał przejęcie niektórych budynków przez komunistyczny rząd kilkadziesiąt lat temu. Przy wsparciu adwokata Andrzeja M. bezprawnie skupował roszczenia do gruntów warszawskich. Wkrótce do interesu dołączył się też syn Maksymilian. On także stanie przed sądem 5 września.

Adwokat Andrzej M. jest byłym sędzią. To m.in. dzięki jego pomocy oraz współpracowników stało się możliwe przejęcie terenu obok Sali Kongresowej w ścisłym centrum. Maciej M. miał plany postawienia w tym miejscu 220-metrowego wieżowca.

Cała trójka nie przyznaje się do winy. Maksymilian M. broni się twierdząc, że o niczym nie wiedział, a pomagał ojcu jedynie ze względu na zaufanie, jakim go darzył. Biznesmen również zasłania się niewiedzą. Jego zdaniem prawnik Andrzej M. wraz z pracownikami kancelarii adwokackiej działali w tajemnicy.

d2mhzdo

To nie jedyny akt oskarżenia w sprawie afery reprywatyzacyjnej. W połowie października (czyli tuż przed wyborami samorządowymi ustalonymi na 21 dzień miesiąca), do sądu trafi wysłane przez prokuraturę kolejne pismo. Tym razem oskarżonymi będą nie pełniący już tej funkcji pracownicy Biura Gospodarki Nieruchomościami (BGN). Część z nich odeszła sama z ratusza, pozostałych zwolniła po ujawnieniu afery prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

ZOBACZ WIDEO: Tajemniczy układ PiS. Śpiewak ujawnia aferę

d2mhzdo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mhzdo
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj