Adamowicz zaprasza Błaszczaka i MON na Westerplatte. "Zależy nam na obecności żołnierzy"
Prezydent Gdańska skierował do szefa MON zaproszenie do wzięcia udziału w uroczystościach 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Tym samym Paweł Adamowicz wyciągnął rękę w celu załagodzenia konfliktu z ubiegłego tygodnia.
"Obchody na Westerplatte - zgodnie z obowiązującym ceremoniałem - są uroczystością patriotyczną. Nie wyobrażam sobie jednak, by zabrakło na nich polskich żołnierzy, spadkobierców tych, których krew przed laty uświęcała to miejsce. Zależy nam, aby uwzględnić obecność przedstawicieli armii w scenariuszu uroczystości rocznicowej" - napisał na Twitterze prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Tym samym, zapraszając żołnierzy i szefa MON na obchody 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W ubiegły czwartek Mariusz Błaszczak wyraził swoje oburzenie w związku z brakiem zaproszenia na uroczystości na Westerplatte. Prezydent Gdańska odpowiedział ministrowi, że jego retoryka jest skandaliczna. W reakcji na te słowa MON wydał komunikat, w którym zarzucił Adamowiczowi kłamstwo.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Konflikt ma swoją genezę w sytuacji sprzed roku. Zgodnie z ustaleniami MON i miasta Gdańsk Apel Smoleński i Apel Poległych miał odczytać harcmistrz Artur Lemański z Hufca ZHP Gdańsk-Portowa. Gdy miał wejść na mównicę, drogę zastąpili mu żandarm i przedstawicielka MON. W rezultacie oba apele odczytał żołnierz, co było złamaniem wcześniejszych ustaleń.
Zobacz także: Wzruszony powstaniec Majewski dziękuje za obecność na skwerze. „Tyle osób pamięta”
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl