Abp Scicluna na obradach Episkopatu. "To nie interwencja po filmie Sekielskich"

Ochrona dzieci i młodzieży to główny temat dwudniowych obrad Konferencji Episkopatu Polski. Gościem spotkania będzie abp Charles Scicluna z Watykanu, określany "specjalistą papieża od walki z pedofilią". – To nie interwencja po filmie braci Sekielskich – mówi WP ks. Piotr Studnicki z Centrum Ochrony Dziecka.

Abp Charles Scicluna
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Romik

Krakowskie Centrum wraz z Episkoptem Polski przygotowywało przyjazd abpa Scicluny. Zaproszenie wysłano w czerwcu ubiegłego roku – podkreśla Episkopat.

Abp Scicluna ma przylecieć do Polski w czwartek wieczorem i zostanie do sobotniego poranka. Cały piątek spędzi na spotkaniach z polskimi biskupami i arcybiskupami. – Będzie uczestniczył w obradach, a później konferencji prasowej, w piątek o 14:00. Ostatni punkt wizyty to spotkanie z delegatami diecezjalnymi do spraw ochrony dzieci i młodzieży przed pedofilią – wymienia w rozmowie z Wirtualną Polską przedstawicielka biura prasowego Konferencji Episkopatu.

"To nie jest interwencja Watykanu"

Episkopat podkreśla, że zaproszenie do arcybiskupa Charlesa Scicluny skierował już w czerwcu ubiegłego roku. Duchowny miał przyjechać w marcu, jednak zatrzymały go inne obowiązki.

Zobacz także: Leszek Miller odpowiada Donaldowi Trumpowi. Stanowcze słowa

– Zapraszanie gości z tak dużym wyprzedzeniem nie jest czymś nadzwyczajnym. To wynika z trybu pracy naszych gości i planowania obrad z dużym wyprzedzeniem – zaznacza biuro prasowe Episkopatu.

Ks. Piotr Studnicki zdecydowanie zaprzecza, że przyjazd duchownego z Watykanu to efekt premiery filmu "Tylko nie mów nikomu" o przypadkach pedofilii wśród polskich duchownych.

– To nie jest interwencja po wyświetleniu filmu braci Sekielskich. Arcybiskup ani jego przełożeni z Watykanu nie zareagowali w ten sposób na wydarzenia w polskim Kościele, to realizacja planu, który miał abp Scicluna – zaznacza ks. Studnicki. I dodaje, że inicjatorem przyjazdu duchownego jest strona polska.

Arcybiskup Scicluna zna film "Tylko nie mów nikomu". Uczestnicy spotkania w Wałbrzychu i Świdnicy spodziewają się, że biskup Malty odniesie się do niego. – Zna sytuację społeczną w Polsce po tym filmie. Wie, do jakiej Polski przyjeżdża, do jakiego Kościoła przyjeżdża i na jakim etapie jesteśmy – uważa ks. Studnicki.

Nasz rozmówca oczekuje, że dzięki spotkaniu z arcybiskupem zwiększy się wrażliwość wobec ofiar przestępstw księży pedofilów.

– Film braci Sekielskich pokazał, że musimy zrobić rachunek sumienia wobec pokrzywdzonych. Chodzi o zmianę świadomości wśród biskupów i delegatów do takiego poziomu, jaki reprezentuje papież. Franciszek jest wyczulony i empatyczny wobec osób pokrzywdzonych i pomaga im – ocenia ks. Studnicki.

"Motu propio", czyli o Franciszuku w Wałbrzychu

Oprócz wykładu abpa Scicluny z członkami Konferencji Episkopatu Polski spotka się prawnik, ks. prof. Piotr Majer, specjalista prawa kanonicznego. Ma mówić o najnowszym dokumencie papieża Franciszka, który umożliwia wszczęcie przez metropolitę postępowania wobec biskupów, którym zarzucono nieprawidłową reakcję na zgłoszenie wykorzystywania seksualnego.

– Biskupi muszą znać bardzo dobrze nowe prawo kanoniczne, wiedzieć, jak je wdrażać, jak reagować, gdy będą wpływać zawiadomienia – ocenia ks. Studnicki.

Nie wiadomo czy będą kolejne wizyty abpa Scicluny. Nasi rozmówcy podkreślają, że decyzja dotycząca ewentualnego ponownego przyjazdu do Polski zapadnie po zakończeniu obrad na Dolnym Śląsku.

W połowie maja, kilka dni po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu" rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik przypomniał o wizycie abpa Charlesa Scicluny w Polsce. – Znany maltański arcybiskup, zajmujący się nadużyciami seksualnymi księży, został poproszony o przeprowadzenie dnia studyjnego podczas zebrania plenarnego. Chcemy skorzystać z jego wiedzy i doświadczenia – mówił wówczas rzecznik Episkopatu.

Abp Charles Scicluna doprowadził do dymisji biskupów w Chile. Hierarchowie tamtejszego kościoła kolejno składali rezygnację z powodu pedofilii lub jej ukrywania w Kościele.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie