Abp Nycz: dobre wychowanie musi mieć wymiar etyczny

Nie można mówić o dobrym wychowaniu, jeśli nie ma ono wymiaru etycznego - podkreśla metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz. Zwraca uwagę, że wychowanie musi być budowane na ponadczasowych wartościach, które wszyscy respektują, niezależnie od wyznawanej wiary.

W niedzielę w polskich kościołach czytany jest list biskupów z okazji 20. rocznicy przywrócenia nauki religii w szkołach. Arcybiskup Nycz - który w episkopacie był przewodniczącym Komisji Wychowania Katolickiego - podkreśla, że religia wróciła do szkół po bardzo wielu latach. Metropolita warszawski zwraca uwagę, że religia w Polskich szkołach była obecna do 1961 roku ubiegłego wieku. Arcybiskup wskazuje, że religia w szkołach nauczana jest także w krajach, na które patrzymy jak na przykładne kraje demokracji w dzisiejszej Europie: w Niemczech, Austrii czy Włoszech i nikt nie robi z tego żadnego problemu.

W liście do wiernych biskupi podkreślają również, że do katolickiego wychowania dzieci powołana jest przede wszystkim rodzina. - Najpierw trzeba mówić o dobrym wychowaniu, w którym pomocnikami rodziny są szkoła i Kościół - zaznacza arcybiskup Nycz, zwracając uwagę na zasadę pomocniczości. - Wszyscy mamy wspierać rodzinę, a nie ją zastępować - mówi hierarcha.

Dodaje, że przy "dzisiejszym zabieganiu rodziców i zaangażowaniu w pracę zawodową bardzo często oni sami próbują cedować obowiązki etycznego i moralnego wychowania, na podmioty, które są tylko wspomagające".

Metropolita warszawski zaznacza, że Kościół, nauczając religii w szkole i dekalogu, przypomina o niezmiennych wartościach, które zawsze były u podstaw wychowania. Hierarcha dodaje, że Kościół chce uczestniczyć w tym procesie, pamiętając także o swoich wyznawcach, którzy wybierając religię w szkole i korzystając z katechezy, mają także okazję do pogłębiania wiedzy religijnej.

Arcybiskup Nycz odniósł się także do propozycji wyprowadzenia religii ze szkół. Jak powiedział - te głosy pojawiają się systematycznie i patrzy na nie bardzo spokojnie: - Nikt nikogo nie przymusza do tego, żeby chodził na lekcje religii: jest to dobrowolny wybór w przypadku dzieci małych, a wybór rodziców czy samodzielny - w przypadku młodzieży pełnoletniej. Liczba osób uczęszczających na religię świadczy o tym, że zdecydowana większość rodziców i społeczeństwa dokonuje tego wyboru na "tak", a to - w demokratycznym kraju - jest bardzo ważny sygnał dla tych, którzy chcieliby usunąć lekcje religii ze szkół - zwraca uwagę arcybiskup Nycz.

Hierarcha zauważa, że dla tych, którzy nie chcą uczęszczać na lekcje religii jest - od 20 lat - przewidziana etyka. - Szkoda tylko, że przywracając religię w szkołach, z lekcji religii i etyki nie uczyniono alternatywy, czemu Kościół nigdy nie był przeciwny - mówi hierarcha. Zwraca także uwagę, że z powodów politycznych w rozporządzeniu z 1992 roku znalazł się dodatkowo zapis, że uczeń może zrezygnować z obu tych przedmiotów. - Uważam ten zapis za niewychowawczy - mówi arcybiskup Nycz. W Niemczech czy w Austrii nie ma takiej możliwości, a uczniowie mogą wybierać wyłącznie między religią i etyką - zauważa metropolita warszawski.

Arcybiskup Kazimierz Nycz Metropolita wyjaśnia także, że według umowy konkordatowej, uczniowie mają dwie godziny religii w szkołach tygodniowo, katecheci są w szkole pełnoprawnymi nauczycielami, mają takie same prawa i obowiązki jak inni nauczyciele oraz są za to wynagradzani.

Zwraca również uwagę, że możliwość nauki religii w szkole mają także inne wyznania chrześcijańskie - jeśli w klasie jest więcej niż siedmioro uczniów. - Mało liczne chrześcijańskie wyznania organizują natomiast katechezę przy kościele, ale nauczyciel jest utrzymywany przez samorząd, a ocena z religii także wliczana do średniej ocen na świadectwie - mówi arcybiskup Nycz.

Metropolita warszawski zachęca również, aby dyskutując na temat wliczania oceny z religii do średniej wszystkich ocen, myśleć kategoriami ucznia, a nie środowisk, które to krytykują z laickich czy politycznych powodów. Jak mówi, "dziecko, które pracuje, uczy się i odrabia lekcje, chce być potraktowane sprawiedliwie i po ludzku ma prawo do tego, żeby być oceniane, ponieważ jest to jeden ze sposobów motywacji do pracy i ma prawo, żeby ta ocena liczyła się także do średniej, bo to daje mu satysfakcję chociażby posiadania tak zwanego świadectwa z paskiem".

Wybrane dla Ciebie

Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego