9 górników zabitych, około 40 rannych w starciach w Boliwii
Dziewięciu ludzi zginęło, a
około 40 zostało rannych w Boliwii w starciach między
górnikami o dostęp do kopalni - podały
boliwijskie władze.
06.10.2006 | aktual.: 06.10.2006 07:50
Walki z użyciem broni palnej i dynamitu o najzasobniejszą w Ameryce Południowej kopalnię cyny Huanuni (w okręgu Oruro, na południe od La Paz), wybuchły między górnikami zatrudnionymi przez państwo a pracującymi dla niezależnej spółdzielni. Wymiana ognia trwała prawie cały dzień i dopiero wieczorem doszło do porozumienia.
Choć zakład jest pod kontrolą państwową, niezależni górnicy domagają się większych praw dostępu do wydobycia.
W konflikt ingerował sam boliwijski prezydent Evo Morales, który na miejsce wysłał mediatorów.
W ubiegłym miesiącu zatrudnieni przez państwo górnicy zablokowali główne drogi kraju domagając się większej ilości miejsc pracy w Huanuni. Choć władzom wówczas udało się wynegocjować porozumienie, które zakończyło blokady, krytycy zarzucają im, że nie zapobiegło to wybuchowi przemocy.
Według BBC, obecny konflikt stanowi poważną próbę dla rządu Moralesa, który w 2005 roku wygrał wybory dzięki silnemu poparciu górników.